Po nieudanej licytacji BMW europoseł PiS Jacek Kurski przekazał 90 tys. zł komornikowi na pokrycie swoich długów wobec Agory oraz kosztów komorniczych – informuje portal Onet.pl.
Pieniądze ze zlicytowanego przez komornika BMWX5 miały trafić na zaspokojenie długu wobec "Gazety Wyborczej”. To dlatego, że europoseł nie przeprosił Agory, wydawcy "Gazety Wyborczej”, choć nakazał mu to sąd prawomocnym wyrokiem.
Polityk został pozwany, bo oskarżył "GW” o "układ medialny” z firmą J&S. Wypowiadał się też o "terrorze medialnym” tego dziennika.
Przeprosiny w imieniu europosła Kurskiego "Gazeta Wyborcza” opublikowała na własny koszt i dochodziła zwrotu pieniędzy w drodze postępowania komorniczego.