W 2024 roku ma być gotowy 23-kilometrowy odcinek trasy S19 między Lublinem i Lubartowem. W piątek podpisano umowę na realizację inwestycji. Roboty budowlane rozpoczną się w przyszłym roku.
– Dzisiaj Lubelszczyzna jest wielkim placem budowy, bo Lubelszczyzna, jak i każdy inny do niedawna zapomniany fragment naszego kraju, zasługuje na inwestycje. Mówiąc prostym językiem, jest nowoczesna sieć transportowa - jest rozwój kraju. Nie ma takiej sieci – nie ma rozwoju – mówił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podczas podpisywania umowy na budowę nowego fragmentu ekspresówki w podlubelskich Niemcach.
Miejsce uroczystości wybrano nieprzypadkowo. Krajową „dziewiętnastką” między Lublinem a Lubartowem dziennie przejeżdża ponad 25 tys. pojazdów, co czyni tę drogę jedną z najbardziej ruchliwych w regionie. W będących siedzibą 20-tysięcznej gminy Niemcach codziennie tworzą się spore korki. Widać to było chociażby w trakcie piątkowego spotkania, gdy za plecami ministra i innych przemawiających gości można było zobaczyć sznury jadących nieustannie w obu kierunkach aut, w tym wiele ciężarówek.
Podczas samych przemówień nie brakowało też pochwał i komplementów pod adresem rządu, a w szczególności szefa resortu infrastruktury. Marszałek województwa Jarosław Stawiarski porównał go nawet do… Kazimierza Wielkiego. – Jego nazwisko (Adamczyka – przyp. aut.) powinno być wymawiane na Lubelszczyźnie z wielką atencją – podkreślał Stawiarski.
23-kilometrowy odcinek będącej częścią szlaku Via Carpatia trasy ekspresowej S19 zaprojektuje i wybuduje Mota-Engil Central Europe. Opiewająca na ponad 835 mln zł oferta tej firmy była jedną z 12, jakie wpłynęły w ogłoszonym przez Główną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad przetargu.
Najbliższe miesiące wykonawca przeznaczy na prace projektowe i uzyskanie niezbędnych pozwoleń. – Dołożymy wszelkich starań, by z początkiem przyszłego roku móc przystąpić do realizacji prac budowlanych – zapowiedział Dawid Bajorek, dyrektor produkcji w Mota-Engil Central Europe. Budowa ma potrwać 36 miesięcy od dnia podpisania umowy. Do czasu robót nie wlicza się okresów zimowych (od 16 grudnia do 15 marca). Według zapowiedzi pierwsze samochody nową trasą powinny pojechać przed końcem 2024 roku.
Nowy odcinek S19 rozpocznie się na wysokości węzła Lubartów Północ na obwodnicy Lubartowa, która stanie się dwujezdniowa. Dalej w kierunku Lublina trasa pobiegnie nowym śladem, omijając od wschodu Niemce. Z obecną „dziewiętnastką” połączy się w miejscu istniejącego węzła Rudnik na obwodnicy Lublina.