W środę lubelski i ukraiński Uniwersytet Medyczny podpisały list intencyjny, który oficjalnie inauguruje współpracę. Dzięki temu, uczelnie będą razem prowadzić badania, szkolić kadrę i organizować wymianę studentów.
Porozumienie zostało podpisane przez rektora UM prof. Wojciecha Załuskę oraz rektora Narodowego Uniwersytetu Medycznego w Kijowie, prof. Iurii Kuchynę. Pierwsze działania związane z oficjalnie podjętą już współpracą ruszają w przyszłym tygodniu.
- Ta współpraca jest głównie skierowana na edukację, a więc dotyczy studentów, młodych pracowników, specjalistów m.in. program związany ze szkoleniem w zakresie oparzeń, prowadzonym we współpracy ze Wschodnim Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Łęcznej, który zaczyna się w najbliższy poniedziałek. Przewidujemy również wymianę studentów, szkolenia studentów z Ukrainy w naszych placówkach, w Centrum Symulacji Medycznej i w jednostkach klinicznych, gdzie będą mogli się uczyć procedur związanych z konkretnymi specjalizacjami, głównie w zakresie chirurgii plastycznej – mówi prof. dr hab. n. med. Wojciech Załuska, rektor Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
Prof. Załuska uważa, że ciężka praca i doświadczenia w zakresie nowych narzędzi edukacyjnych przydadzą się i pomogą partnerom ze wschodu. Rektor kijowskiego uniwersytetu wspomniał, że dzięki wspólnym działaniom obu uniwersytetów, ich uczelnia będzie próbowała dążyć do tak wysokiego poziomu jak lubelski Uniwersytet Medyczny.
- To pozwoli nam osiągnąć wyższy poziom. Taki, jaki wy macie u siebie. Lubelskie Centrum Symulacji Medycznej jest najlepszym w Polsce i chyba jednym z lepszych w Europie. 8 lat temu też uruchomiliśmy centrum na Uniwersytecie Medycznym w Kijowie, ale potrzebujemy waszego doświadczenia. Myślę, że znajdziemy wspólne, lepsze rozwiązania, bo chcemy być na tak wysokim poziomie jak Uniwersytet Medyczny w Lublinie – przyznaje prof. dr n. med. Iurii Kuchyn, rektor Narodowego Uniwersytetu Medycznego im. Aleksandra Bogomoltsa w Kijowie.
Większość wspólnych działań będzie prowadzona w nowoczesnym Centrum Symulacji Medycznej. Jak wspomina, prof. Kamil Torres, centrum jest platformą, w której rodzą się nowe pomysły, gdzie kadra dostosowuje również programy edukacyjne do potrzeb zgłaszanych przez ukraińskich partnerów.
- To też jest takie miejsce, w którym możemy spokojnie porozmawiać i opracować dalsze ścieżki działania. Również te badawcze, ponieważ wyzwania stoją przed zarówno naszym systemem jak i ukraińskim. Od poniedziałku w centrum będziemy przede wszystkim mówić o metodologii nauczania w procesie symulacji medycznej, jest to najbardziej efektywna metoda kształcenia przyszłych klinicystów. Dużym i ciekawym wyzwaniem jest edukacja interprofesjonalna, czyli już nie tylko uczenie samych zespołów lekarzy, ale tak jak to jest w prawdziwym życiu, uczenie całego zespołu lekarsko-pielęgniarsko- ratowniczego – dodaje prof. dr hab. n. med. Kamil Torres, prorektor ds. Kształcenia i Dydaktyki, Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.