Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz na schodach pod lubelskim zamkiem zachęcał do głosowania na PSL i Trzecią Drogę. „Dlaczego warto głosować na Trzecią Drogę? Bez nas nie będzie wygrania na Lubelszczyźnie i w żadnym ze wschodnich województw” — mówił w Lublinie wicepremier.
— Zapraszam tych wszystkich wyborców rozczarowanych PiS, a myślę, że ich nie brakuje, również po tym jak się dowiadują o tym jaka prawda jest o ich rządach, o rozkradaniu państwa, o uwłaszczaniu się na majątku. Tłuste koty pakują swe kuwety ze spółek skarbu państwa i chcą je dzisiaj przenieść do spółek samorządowych — stwierdził Kosiniak-Kamysz.
Zdaniem polityków PSL województwo lubelskie jest zagrożone koalicją PiS i Konfederacji, co w opinii „Ludowców” może mieć negatywny wpływ na całą „ścianę wschodnią”. Jak stwierdzili, w przypadku porażki z PiS, na Lubelszczyznę zaczną spływać działacze partii Jarosława Kaczyńskiego w poszukiwaniu miejsc w spółkach samorządowych.
— Albo województwo lubelskie będzie się rozwijało w oparciu o te 600 mld zł, które nasz rząd odblokował, albo będzie karmiło tłuste koty pisowskie, które przegrały wybory w 2023 roku — stwierdził Krzysztof Hetman, minister rozwoju i technologii.
Władysław Kosiniak-Kamysz dodał, że PSL jest mocno związany z Lubelszczyzną i jest to „matecznik” tej partii. Zdaniem wicepremiera PSL kultywuje tradycje ludowe, których część jest związana z regionem. Z tego powodu, decyzją szefa MON centralne obchody dnia weterana mają odbyć się w Lublinie.
— To jest symboliczne pokazanie nie tylko inwestycji, które będziemy prowadzić i gospodarczych i militarnych na terenie województwa lubelskiego i Polski wschodniej, ale to jest też symboliczne pokazywanie godności i chwały Lublina — stwierdził minister obrony narodowej.