Złodzieje mieli w kolekcji kilkadziesiąt znaczków zerwanych z audi, vw, skody, opla, forda, peugeota, hondy, fiata, toyoty i renault.
- Jeden z nich na widok policjantów bardzo szybko schował jakieś pudełko za wersalkę - mówi Piotr Branica, z biura prasowego KMP w Lublinie. - Okazało się, że w środku jest kilkadziesiąt emblematów samochodowych.
Do kradzieży znaczków przyznał się Marcin W. i Marek K. Twierdzili, ze pozrywali je w marcu z samochodów zaparkowanych na Czechowie.
Tuż po kradzieży, niektórzy właściciele samochodów zgłosili się na policję. Dzięki temu mogli już dziś odzyskać swe znaczki.
Policja prosi o kontakt pozostałych okradzionych. Emblematy można odzyskać w V komisariacie tel. 81-535-46-66.
Młodymi złodziejami zajmie się sąd rodzinny.
(er)