W tym roku nie zacznie się budowa Ośrodka Dydaktyczno-Szkoleniowego i Hipoterapii Uniwersytetu Przyrodniczego. UP w najbliższych dniach rozstrzygnie przetarg na zaprojektowanie obiektu. Będą się mogły w nim odbywać m.in. zawody jeździeckie o charakterze międzynarodowym.
To jedna z najważniejszych inwestycji realizowanych przez lubelską uczelnię. Przy ul. Doświadczalnej na Felinie mają powstać m.in. kryta ujeżdżalnia i hipodrom, nowocześnie wyposażone centrum fizjoterapii dla koni i część hotelowa z miejscem dla 40 zwierząt.
W planach jest także budowa zwierzętarni, w której miałby znaleźć się m.in. psy, alpaki czy osły. Nowy obiekt ma służyć przede wszystkim studentom kierunków hipologia i jeździectwo oraz pielęgnacja zwierząt i animaloterapia, ale z założenia ma być dostępny także dla prywatnych hodowców i jeźdźców, ale też i dla wszystkich mieszkańców Lublina i okolic jako cel np. weekendowych wycieczek z rodziną.
Kilka miesięcy temu władze uczelni zapowiadały, że budowa może ruszyć jeszcze w tym roku. Te plany nieco się jednak opóźnią. Obecnie na rozstrzygnięcie czeka przetarg na zaprojektowanie ośrodka. Oferty złożyło dziewięć firm. Tylko jedna z propozycji opiewa na wyższą kwotę niż ta, jaką na zamówienie zamierza przeznaczyć uczelnia.
– Prawdopodobnie w najbliższych dniach zostanie rozstrzygnięty wybór wykonawcy prac projektowych. Ich wykonanie przewidziane jest na kwiecień lub maj 2020 roku. Następnie w ramach przetargu zostanie wyłoniony wykonawca robót budowlanych. Mamy nadzieję, że w drugiej połowie przyszłego roku rozpoczniemy realizację zadania – mówi Iwona Pachcińska, rzecznik prasowy Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.
I jak dodaje, w porównaniu do wstępnych planów, w niewielkim stopniu zmieniła się koncepcja budowy części centrum. Zmiana będzie jednak istotna dla przyszłego przeznaczenia obiektu.
– Ujeżdżalnia będzie nieco większa. Chcielibyśmy, aby miała powierzchnię powyżej 2 tys. mkw., co umożliwi organizację zawodów międzynarodowych – podsumowuje Pachcińska.