Dowodzący klubem Tektura Szymon Pietrasiewicz stanął dzisiaj przed sądem obwiniony o zakłócanie ciszy nocnej. Koncert w Tekturze przeszkadzał lublinianinowi, który na klub skarży się regularnie.
Nie ma tam komercyjnej muzyki, a imprezy bywają kontrowersyjne. Jak choćby "spotkanie z twórcami filmów porno”, które część widowni wzięło na poważnie zadając drobiazgowe pytania o szczegóły takich produkcji. Tymczasem na pytania odpowiadali dziwacznie przebrani znajomi Szymona Pietrasiewicza.
We wtorek Pietrasiewicz stanął przed sądem grodzkim obwiniony o to, że "o godz. 1.30 głośną muzyką zakłócił spoczynek nocny Andrzejowi H.” Wniosek o jego ukaranie skierowała policja po skardze od jednego z mieszkańców, któremu przeszkadzał koncert zespołu Bruno Schulz odbywający się z 25 na 26 kwietnia.
– Impreza zakończyła się o godz. 22, później przy cichej muzyce sprzątaliśmy lokal do godz. 23, kiedy to został zamknięty na klucz – tłumaczył przed sądem Szymon Pietrasiewicz. To samo mówił jego świadek.
Wyrok nie zapadł, sąd odroczył rozprawę do 12 października, kiedy to przesłuchany ma być pokrzywdzony Andrzej H, który nie pierwszy raz skarży się na Tekturę.
– Zgłoszenia o zakłóceniu ciszy nocnej zgłasza nam jedna rodzina. Było już sporo interwencji – przyznaje Arkadiusz Arciszewski z lubelskiej policji.
– Owszem, niektóre skargi były zasadne. Ale nie ta – zarzeka się Pietrasiewicz. Bronił go dzisiaj adwokat, który sam się do niego zgłosił na wieść o rozprawie.
Policja była tu nawet w Noc Kultury, choć głośno było w wielu innych punktach śródmieścia.
– Wezwanie dotyczyło zakłócania ciszy nocnej. Zastaliśmy 5 osób, trzy z nich ukaraliśmy mandatami po 100 i 200 zł, wobec jednej skierowaliśmy wniosek do sądu grodzkiego, a jedna odpowie za znieważenie funkcjonariuszy na służbie – wylicza Arciszewski.
Tektura mieści się w budynku należącym do miasta. Wynajmuje go stowarzyszenie, do którego należy Pietrasiewicz. – Do lipca było to stowarzyszenie TOWER, które się rozwiązało – mówi Mirosław Bielawski, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarowania Mieniem w Urzędzie Miasta. – 24 lipca prezydent zgodził się oddać w najem część nieruchomości o pow. 201 mkw. na rzecz stowarzyszenia Konotacje Sztuki Sztukon na prowadzenie niezarobkowej działalności statutowej – dodaje.
Poprzedni czynsz za cały budynek wynosił 500 zł. – Stawka dla Sztukonu nie została jeszcze ustalona – mówi Bielawski.