Zwrotu niemal 97 tys. zł domaga się Urząd Miasta od łódzkiej spółki Cosinus prowadzącej w Lublinie szkoły o tej samej nazwie.
To efekt kontroli przeprowadzonej przez miejskich urzędników. Stwierdzili oni, że spółka pobrała dotację także na tych uczniów, którzy uczestniczyli w mniej niż połowie zajęć organizowanych przez szkoły, a na takich uczniów dotacja się nie należy. Stąd wspomniana kwota. Cosinus nie zgadza się z ustaleniami miejskiej kontroli, protokół z niej nie został przez spółkę podpisany.