Od dzisiaj obowiązuje nowa organizacja ruchu w rejonie Dworca Głównego PKP. Jedynym dojazdem do pl. Dworcowego jest teraz ul. Pocztowa. Ruch w tej okolicy odbywa się dzisiaj rano dość sprawnie, chociaż w kilku miejscach nieco szwankuje informacja
Pierwszą dużą zmianą, która zaszła dzisiaj przy dworcu jest zamknięcie ul. Gazowej. Mimo to znaki ustawione na końcu ul. Krochmalnej nie informują o tym, jak dojechać do dworca, wskazują tylko „objazd do ul. Kunickiego”. Jednak dla kierowców wcale nie musi być oczywiste, że od dzisiaj dojazd do dworca możliwy jest tylko od ul. Kunickiego poprzez ul. Pocztową.
W efekcie część kierowców próbuje dojechać do dworca kolejowego przez ul. Młyńską, gdzie czeka ich przykra niespodzianka w postaci zakazu skrętu w ul. Dworcową. Wtedy muszą zawracać, by wyjechać do ronda Sportowców.
Aby dotrzeć od strony Czubów na dworzec, trzeba skorzystać z objazdu przez ul. Stadionową, Lubelskiego Lipca’80, pl. Bychawski, Kunickiego i Pocztową. Na tej trasie nie było w poniedziałkowy poranek większych problemów z przejazdem, choć niewykluczone, że zajdzie konieczność przeprogramowania sygnalizacji świetlnej w taki sposób, by dawała dłuższy zielony sygnał skręcającym ze Stadionowej w prawo w ul. Lubelskiego Lipca ’80.
Problemem jest przejazd przez pl. Dworcowy, gdzie nikt nie zdecydował się na choćby prowizoryczne załatanie dziur w jezdni.
Duże zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej. Zlikwidowany został (a ekipy MPK już go nawet demontują) przystanek przed Dworcem Głównym PKP. Stoi tutaj niezbyt rzucająca się w oczy tablica informująca o tym, że przystanek dla jadących w stronę centrum został przeniesiony na ul. Młyńską. Żółte tabliczki prowadzą pieszych do Młyńskiej, a na miejscu jest oznakowanie jasno wskazujące, który przystanek jest przeznaczony do jazdy w kierunku centrum miasta. Czytelne jest też oznakowanie prowadzące pasażerów do dworca.
Zlikwidowany jest też przystanek na ul. Gazowej, z którego korzystały autobusy i trolejbusy jadące w kierunku ul. Krochmalnej. Tu informacja dla pasażerów szwankuje, bo ul. Gazowa jest zagrodzona i nie ma żadnej tabliczki informującej o tym, że autobusy i trolejbusy odjeżdżają od teraz z ul. Pocztowej.
Zarząd Transportu Miejskiego nie zdecydował się wysłać na miejsce oznakowanych informatorów, którzy wskazywaliby osobom idącym na autobus drogę do właściwego przystanku, chociaż tacy informatorzy byli wystawiani na przystanki przy wielu innych okazjach.
Tymczasowe przystanki nie zostały też wyposażone w żadne, najmniejsze nawet ławki, na których mogliby przysiąść pasażerowie oczekujący na autobus lub trolejbus.