Promocja Miasto będzie codziennie gościć w domach Polaków. Właśnie tu rozgrywa się akcja nowego serialu TVP 1. W sobotę producenci czekają na statystów
Większość zdjęć powstanie w studiach, ale część kręcona będzie w naszym mieście. – To będą plenery i kawiarnie – dodaje Baranowska. Ekipa filmowa pojawi się m.in. na Rynku, w Bramie Grodzkiej, na pl. Łokietka i na Zamku. Zdjęcia ruszą w połowie lipca, a filmowcy mają co pewien czas przyjeżdżać tutaj na na kolejne ujęcia.
– Będziemy potrzebowali kilkudziesięciu statystów do stałej współpracy – mówi Baranowska. Nie zdradza, ile można na tym zarobić. Statyści będą wybrani po dzisiejszym castingu. Ma się odbyć w godz. 10–14 w siedzibie ośrodka "Rozdroża” przy Krakowskim Przedmieściu 39. Zgłosić mogą się osoby w każdym wieku. Nie ważny wygląd, zawód ani płeć.
– To jest casting dla każdego, nie trzeba mieć zdolności aktorskich. Jedyne co trzeba będzie zrobić, to wypełnić dokumenty i dać się sfotografować – zapewnia Agnieszka Sołtys, odpowiedzialna za casting.
– Później będziemy odzywać się do tych osób w zależności od zapotrzebowania. Czasem będą potrzebni nam uczniowie, a czasem mieszkańcy domu opieki. Wtedy na podstawie wieku i zdjęć dobiera się odpowiednie osoby – dodaje. Na casting koniecznie trzeba wziąć numer konta, na które – w razie udziału w zdjęciach –przelewane będzie honorarium.
Serial w TVP1 pojawi we wrześniu. Zobaczymy go pięć razy w tygodniu. Jak długo? – To nie jest przesądzone – stwierdza Baranowska. – Pięć lat temu zaczynaliśmy "Barwy szczęścia”, serial trwa nadal. Chcielibyśmy, żeby ten również był tak długodystansowy.
Jednym z producentów będzie Ilona Łepkowska, która pełni też funkcję kierownika literackiego.
Łepkowska napisała m.in. scenariusze do filmów "Kogel-mogel” czy "Och, Karol”. Wśród seriali, przy których pracowała są: "Klan”, "M jak miłość” i "Na dobre i na złe”.
Pierwsze odcinki "naszego serialu” wyreżyseruje Piotr Wereśniak (m.in. "Kryminalni”). Obsady producenci jeszcze nie ujawniają.