Sprzedaż praw do produkcji i dystrybucji lublina3 rosyjskiemu Konsorcjum Intrall nie podoba się dotychczasowemu producentowi – Andorii-Mot. Wczoraj Rada Wierzycieli upadłej Daewoo Motor Polska wysłuchała argumentów obu stron.
Bardziej rozmowny był przedstawiciel rosyjskiego inwestora. – Rada Wierzycieli nie widzi potrzeby zajmowania stanowiska w kwestii ważności przetargu – mówi Andrzej Chadaj, pełnomocnik rosyjskiego Konsorcjum Intrall. – Rada może jedynie przedstawiać syndykowi masy upadłości opinie co do wyboru ofert przetargowych. Syndyk masy upadłości nie uchybił procedurze przetargowej, takie jest zdanie rady po dzisiejszym spotkaniu.
Podczas spotkania prezes Andorii-Mot przedstawił dotychczasowe działania swojej firmy na rzecz wznowienia produkcji oraz sprzedaży lublina3. Strona rosyjska natomiast szczegółowo zaprezentowała skład Konsorcjum Intrall, sytuację finansową rosyjskiego inwestora oraz rynki sprzedaży, na których są obecne wyroby Rosjan. Prezentacji dokonał Anatolij Lejrich, dyrektor Konsorcjum Intrall.
– Maksymalnie do końca stycznia chcemy zakończyć proces kupna lublina3, a tym samym zakończyć procedurę przetargową. Już w przyszłym tygodniu do Lublina przyjedzie pierwsza grupa naszych ekspertów. Technicy zaczną inwentaryzować park maszyn. Po nich przyjadą ekonomiści, specjaliści od logistyki oraz inni fachowcy. Przed nami jeszcze sporo szczegółowych negocjacji z obecnym producentem lublinów3 oraz syndykiem – dodał Chadaj.
Wczoraj dyrektor Lejrich spotkał się też z przedstawicielami załogi, w tym ZZ Solidarność z Andorii-Mot.
Rosjanie obiecują zwiększenie w ciągu trzech lat produkcji lublina3 do 20 tys. rocznie. Na większości rynków chcą go sprzedawać pod marką Kamaz. (pp)