Marszałek województwa Krzysztof Hetman (PSL) obiecał dwa tygodnie temu, że będzie wydawać pozwolenia na dalekobieżne kursy autobusowe. Tymczasem PKS Wschód wciąż nie jeździ do Zakopanego i Krynicy.
– Uznaliśmy, że w przypadku braku uchwały danej gminy będziemy przyjmować, że nic się nie zmieniło w stosunku do wcześniejszych decyzji – informował na konferencji prasowej marszałek Krzysztof Hetman. Podobne zasady stosują inne województwa, choć jest to działanie na granicy prawa.
Wydawało się, że autobusy szybko zaczną jeździć na trasach do Krynicy i Zakopanego. Tymczasem kursy wciąż są zawieszone. PKS Wschód czeka na decyzję Urzędu Marszałkowskiego. A ten tłumaczy, że trzeba było wznowić procedurę i stąd oczekiwanie.
– Po jej zakończeniu skontaktujemy się z marszałkiem podkarpackim i małopolskim z prośbą o uzgodnienie rozkładów – tłumaczy Michał Tyburek, zastępca dyrektora Departamentu Polityki Transportowej i Drogownictwa w Urzędzie Marszałkowskim
Zezwolenia na Krynicę i Zakopane powinny być wydane do końca października.