Miasto chce zbudować dwuczęściowe miasteczko ruchu drogowego dla dzieci. Obiekt miałby powstać w Parku Ludowym i pod namiotem przy Al. Zygmuntowskich.
– Cała inwestycja ma pochłonąć 5,5 mln. Z UE może pochodzić 85. proc. tej kwoty – mówi Mariusz Szmit, dyrektor MOSiR.
Chodzi o dwuczęściowe miasteczko ruchu drogowego: z ulicami, skrzyżowaniami, rondami i znakami drogowymi, na którym dzieci mogłyby się uczyć jeździć na rowerach i zdawać egzamin na kartę rowerową. Kiedyś podobny ośrodek działał przy ul. Wojciechowskiej, potem także w Parku Ludowym.
Ten miałby powstać w dwóch miejscach. – W Parku Ludowym chodzi o obszar między ul. Piłsudskiego a rzeką. Tam mogłyby się odbywać zajęcia z jazdy i egzaminy – tłumaczy Szmit. – Druga część, dla maluchów, miałaby by być rozkładana pod namiotem przy Al. Zygmuntowskich, gdzie zimą działa lodowisko.
Warunkiem budowy ośrodka jest uzyskanie dotacji z UE. Decyzja zapadnie do połowy tego roku. Gdyby była pomyślna dla miasta, miasteczko powstałoby w przyszłym roku.