To sugerowana przez architektów wycinka zieleni jest głównym tematem uwag od mieszkańców oceniających zwycięski pomysł na urządzenie Błoni obok Zamku. Uwag jest jednak tak mało, że Ratusz zbiera je nadal. A 23 listopada ma się odbyć debata w tej sprawie
Na wspomnianą debatę (Ratusz, godzina 17) będzie mógł przyjść każdy chętny. Również każdy może powiedzieć, co sądzi o pracach nagrodzonych w miejskim konkursie na koncepcję zagospodarowania Błoni. Takie konsultacje miały się zakończyć 6 listopada, ale do miasta wpłynęło zaledwie 11 opinii, więc urzędnicy czekają dalej.
– Czekamy i nie przewidujemy w najbliższym czasie wyłączania specjalnego adresu mailowego – mówi Joanna Bobowska z Urzędu Miasta. – Wszystkie maile będą analizowane i brane pod uwagę – zapewnia. Ten specjalny adres to: blonia@lublin.eu, zaś zwycięskie prace można odszukać na miejskim portalu lublin.eu.
Zgłoszone dotychczas opinie dotyczyły przede wszystkim wycinki drzew. Autorzy zwycięskiej pracy proponują usunąć ich tak dużo, że wypomniał im to nawet sąd konkursowy. Mieszkańcy stanęli w obronie zieleni.
– Ta kwestia była tematem przewodnim nadesłanych nam opinii. Mieszkańcy podpowiadają, żeby nie usuwać rosnących tu drzew. Chcą też, żeby Błonia były otwartym terenem rekreacyjnym – potwierdza Bobowska. – Pokrywa się to z naszym stanowiskiem, że nie jesteśmy zainteresowani wycinką w skali zaproponowanej przez autorów zwycięskiej pracy.
Zespół architektów, który zajął w konkursie pierwsze miejsce ma teraz opracować na zlecenie Ratusza projekt budowy parku na terenie zielonym obok Zamku.
– Zależy nam, żeby projekt był gotowy w połowie przyszłego roku – stwierdza Bobowska. Dokumentacja do budowy nowego parku ma uwzględniać sugestie Ratusza i może bazować nie tylko na zwycięskiej koncepcji, ale także wykorzystywać rozwiązania zaproponowane przez twórców innych prac nagrodzonych w miejskim konkursie architektonicznym.
– Jesteśmy właścicielem praw autorskich do wszystkich nagrodzonych koncepcji i możemy z nich korzystać – tłumaczą urzędnicy. Zwycięski zespół najprawdopodobniej będzie jeszcze musiał popracować nad kształtem zaproponowanego tu oczka wodnego, bo i do niego zastrzeżenia miał sąd konkursowy.
Termin rozpoczęcia prac przy budowie nowego parku nie jest na razie ustalony, podobnie jak nie są znane koszty nowego zagospodarowania tego terenu.