Ponad 200 szkół z całego regionu chce zbierać pieniądze na budowę sanatorium dla dzieci, które powstaje przy ul. Lędzian w Lublinie.
- Zainteresowanie jest ogromne. Ledwo nadążamy z wydawaniem puszek - mówi Agata Łaguna ze Społecznego Liceum i Gimnazjum im. Jana III Sobieskiego.
W szkole, która organizuje zbiórkę razem z Hospicjum im. Małego Księcia, powstał minisztab akcji. - Nasi uczniowie pomagają, jak tylko mogą - wyjaśnia Łaguna. - Naklejają nalepki na puszki, pomagają przy zapisach. Wszystko po to, żeby zdążyć.
Sama zbiórka rozpocznie się w czwartek. Przez dwa tygodnie w szkołach, które zgłosiły się do akcji, będą zbierane pieniądze na budowę lubelskiego Domu Małego Księcia.
Dom powstaje od czerwca ub. roku. Do tej pory udało się postawić stan surowy. Teraz trwają prace wykończeniowe. - W tym roku chcemy oddać do użytku cały budynek. Choć na razie będzie wyposażony tylko w części - zapowiada o. Filip Buczyński, prezes hospicjum.
Inwestycja pochłonęła już ponad 10 mln zł. Na dokończenie i pełne wyposażenie potrzeba jeszcze przeszło 8 mln. - Cały czas liczymy na mieszkańców naszego regionu - mówi o. Buczyński. - Ale prowadzimy także rozmowy z bankami na temat kredytu.
W kompleksie będą też gabinety psychologiczno-pedagogiczne i sale zajęciowe przeznaczone do prowadzenia psychoterapii pogrążonych w żałobie oraz dla dzieci będących pod opieką hospicjum, a także darmowa wypożyczalnia sprzętu medycznego i pierwszy w regionie ośrodek stomatologii dziecięcej, w którym będzie można leczyć w znieczuleniu ogólnym dzieci upośledzone i nieuleczalnie chore.