M.in. o założeniach nowej ustawy o szkolnictwie wyższym rozmawiali wczoraj w Lublinie dziekani wydziałów i kierownicy instytutów kształcących na kierunkach medioznawczych. Ich spotkanie odbyło się na Wydziale Politologii UMCS.
– Największe obawy wiążą się z tzw. algorytmem, który wymusza zmniejszenie liczby studentów – mówi prof. Iwona Hofman, dziekan Wydziału Politologii UMCS. Chodzi o tzw. algorytm mierzony liczbą studentów i doktorantów na jednego nauczyciela akademickiego. Na UMCS decyzje dotyczące liczby kandydatów, którzy zostaną przyjęci w najbliższej rekrutacji jeszcze nie zapadły, ale jak mówi prof. Hofman, w przypadku jej wydziału limity przyjęć mogą być o ok. 10-15 proc. mniejsze niż przed rokiem.
– Druga boląca kwestia to zwiększona liczba godzin praktyk, co będzie bardzo trudne do realizacji w miastach innych niż Warszawa, gdzie jest mniej redakcji, które mogłyby przyjmować stażystów – dodaje pani dziekan.
– Jeszcze nie wiemy, jaka będzie ta ustawa. Wiadomo, że pojawiły się trzy projekty i żaden z nich nie jest dobry. Jest obawa, że z tych trzech wersji zostaną wybrane niekoniecznie najlepsze zapisy – komentuje prof. Janusz Adamowski, dziekan Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii i Uniwersytetu Warszawskiego. – Nie znamy też listy kierunków zamawianych. Wiemy, że jest nadprodukcja absolwentów kierunków związanych z mediami i obawiamy się, że tych dziedzin może na tej liście zabraknąć. Dla naszych jednostek oznaczałoby to redukcje etatów i problemy finansowe.
Tzw. Ustawa 2.0 ma wejść w życie od października tego roku. – Zrobimy wszystko, żeby ta ustawa powstała w dialogu między rządem a środowiskiem naukowym, ale też wewnątrz tego środowiska – zapowiadał podczas ubiegłotygodniowej wizyty w Katolickim Uniwersytecie Lubelskiem minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.