Wczoraj zyskaliśmy kolejnego sojusznika w walce z dziecięcym głodem. Jest nim znany chełmski piekarz - Witold Grela, który
w ubiegłym roku uznany został przez kolegów z branży za najlepszego piekarza w Polsce.
Część pieniędzy przekazanych przez
dr. Stanisława Burzyńskiego z Houston (USA) oraz hokeistę NHL Mariusza Czerkawskiego z Toronto (Kanada) Zarząd Miejski Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Lublinie przekazał już do lubelskich szkół podstawowych nr 24, 30 i 33. Najbardziej potrzebujący dostają śniadania lub obiady. Dziś Cezary Sarzyński z Kazimierza Dolnego przywiezie - już po raz trzeci - pieczywo do szkolnej stołówki w podstawówce nr 26 przy ul. Bronowickiej w Lublinie, do której uczęszczają dzieci specjalnej troski.
W tych wszystkich szkołach z dożywiania korzysta 216 dzieci. A będzie więcej.
- Otrzymałam wiadomość, że ze Stanów Zjednoczonych wysłane zostaną kolejne pieniądze na rozszerzenie naszej akcji - mówi Wiesława Piasecka z TPD.
Wspomniany Witold Grela (wspomaga już Monar i Towarzystwo św. Brata Alberta) dostarczy pieczywo na "wzmocnienie” posiłków w świetlicy przy ul. Obłońskiej w Chełmie. Wstępną deklarację złożył także biłgorajski piekarz Józef Bryła. Poszukujemy ofiarodawcy pieczywa (lub innych artykułów spożywczych) dla świetlicy "Dziupla” w Białej Podlaskiej, skąd otrzymaliśmy poruszającą prośbę o pomoc. (z)