Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dziś o godz. 12 w lubelskim Ratuszu zobaczycie wystawę litografii Napoleona Ordy (1807 -1883),
polskiego rysownika, malarza, pianisty i kompozytora - który postanowił narysować zabytki na ziemiach polskich.
Objechał Wołyń, Podole, Ukrainę, Litwę, Prusy Królewskie i Królestwo Polskie. Jeszcze w wieku 70 lat przemierzał magiczne miejsca rzemiennym dyszlem, bryczką, wozem, a często na własnych nogach.
Pochodził spod Pińska, studiował matematykę na Uniwersytecie Wileńskim, za udział w powstaniu listopadowym został odznaczony krzyżem Virtuti Militari. W 1833 roku pieszo dotarł do Paryża. Tam zaprzyjaźnił się z Fryderykiem Chopinem.
Pobierał u niego nauki gry na fortepianie, kompozycji uczył się u Franciszka Liszta.
W 1833 roku rozpoczął naukę rysunku u pejzażysty Pierre'a Girarda. Rysował weduty (pejzaże architektoniczne) w Europie i północnej Afryce.
Jego prace przechowywane są w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie i Krakowie. Dziś w Ratuszu można zobaczyć najciekawsze z nich. I Polskę, której już nie ma.
Objechał Wołyń, Podole, Ukrainę, Litwę, Prusy Królewskie i Królestwo Polskie. Jeszcze w wieku 70 lat przemierzał magiczne miejsca rzemiennym dyszlem, bryczką, wozem, a często na własnych nogach.
Pochodził spod Pińska, studiował matematykę na Uniwersytecie Wileńskim, za udział w powstaniu listopadowym został odznaczony krzyżem Virtuti Militari. W 1833 roku pieszo dotarł do Paryża. Tam zaprzyjaźnił się z Fryderykiem Chopinem.
Pobierał u niego nauki gry na fortepianie, kompozycji uczył się u Franciszka Liszta.
W 1833 roku rozpoczął naukę rysunku u pejzażysty Pierre'a Girarda. Rysował weduty (pejzaże architektoniczne) w Europie i północnej Afryce.
Jego prace przechowywane są w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie i Krakowie. Dziś w Ratuszu można zobaczyć najciekawsze z nich. I Polskę, której już nie ma.
