Nie będzie w tym roku zielonej rewolucji na ul. Chopina, gdzie parkowanie miało być przeniesione z chodnika na jezdnię, a uwolnioną część chodnika miały zająć krzewy. Taką odmianę zapowiadano na zeszłą jesień, teraz okazuje się, że poczekamy na nią wiele miesięcy.
Odłożenie zmian jest o tyle zaskakujące, że Urząd Miasta zdążył już ogłosić i rozstrzygnąć przetarg na prace ogrodnicze, a ze zwycięzcą przetargu – lubelską firmą Hortus – podpisał umowę.
Zlecenie dotyczyło posadzenia zieleni w kilku miejscach, m.in. słynnego żywopłotu na skraju pl. Kaczyńskiego, 28 grabów widocznych już przy Dolnej 3 Maja, czy różanej rabaty na rogu al. Tysiąclecia i ul. Lubartowskiej.
Umowa za blisko 181 tys. zł obejmowała również odcinek ul. Chopina pomiędzy Krakowskim Przedmieściem a ul. Okopową. Po stronie ul. Hipotecznej zamiast miejsc parkingowych na chodniku miały powstać pasy zieleni, a parkowanie miało być przeniesione na jezdnię. Pasy zieleni miały być wyznaczone także po stronie Narodowego Banku Polskiego, chociaż tu miejsca parkingowe pozostałyby na chodniku, tylko byłoby ich miejsc. Podobne zmiany miały być wprowadzone na ul. Sądowej.
Na ul. Chopina i Sądowej posadzonych miało być łącznie 757 krzewów irgi błyszczącej oraz 353 krzewy róży wielkokwiatowej. Zgodnie z pierwotną umową wszystko to powinno zostać wykonane do połowy listopada, później umowę zmieniono. Termin został przesunięty o tydzień, zmieniono też przeznaczenie sadzonek, które miały się pojawić na ul. Chopina i Sądowej.
W efekcie róże trafiły na Wodopojną, a krzewy irgi na ul. Kalinowszczyzna. Dlaczego?
– Ul. Chopina w pierwszej kolejności wymaga zmian w zakresie parkowania, prace przy zieleni są przewidziane jako drugi etap – odpowiada Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. Dlaczego nie przeniesiono miejsc parkingowych? Urzędnicy wskazują dwa powody: pierwszym są koszty, zaś drugim fakt, że prowadzenie takich prac utrudniłoby przejazd ul. Chopina, która jest wykorzystywana jako objazd w związku z przebudową ul. Lipowej.
Ostatecznie wyszło na to, że pieniądze na zieloną metamorfozę zostały wydane na inne miejsca, natomiast na ul. Chopina i Sądowej zostało po staremu. I to raczej na długo.
– Zapowiadane przez nas zmiany w zakresie przeprojektowania miejsc parkingowych oraz w zakresie zieleni są nadal aktualne – zapewnia Góźdź. – Natomiast z uwagi na trudną sytuację finansową i konieczność szukania oszczędności w związku z epidemią Covid-19, realizacja tego zadania została odsunięta na przyszły rok.
W ramach osobnego zlecenia na wspomnianym odcinku ul. Chopina ma się też pojawić 18 nowych drzew, także nie w tym roku.