Incydent z szybą, która odpadła z autobusu autosan nie był pierwszym. Ale dopiero teraz ZTM zlecił przegląd wszystkich wozów. I choć to on kupił pojazdy, w przeglądzie nie uczestniczy
Okazuje się, że nie było to pierwsze takie zdarzenie.
– Wcześniej były już takie przypadki – poinformował nas jeden z pracowników MPK Lublin, które jest użytkownikiem pojazdów zakupionych przez Zarząd Transportu Miejskiego.
Po naszym pytaniu ZTM przyznał, że takie usterki występowały.
– Po sprawdzeniu informacji, o które pan pytał wynika, że rzeczywiście miały miejsce przypadki wypadania szyb w 12-mterowych pojazdach marki Autosan. Były to jednak pojedyncze zdarzenia, które zaistniały na początku użytkowania pojazdów i zostały oczywiście przez producenta naprawione – informuje Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego.
Jednak dopiero po wtorkowym wypadku na ul. Kalinowszczyzna, który został nagłośniony przez media, ZTM zażądał od producenta przeglądu wszystkich pojazdów. I zapowiedział, że jeśli zostanie stwierdzona wada konstrukcyjna pojazdów, to będzie się domagać wymiany szyb we wszystkich 43 autosanach tego typu, które zostały dostarczone do tej pory.
Wczoraj do Lublina przyjechali serwisanci z wytwórni szyb oraz z fabryki autobusów. Spotkali się z pracownikami technicznymi MPK, żeby wstępnie ustalić okoliczności zdarzenia. Ale nie było tam przedstawicieli Zarządu Transportu Miejskiego, choć to ZTM zamówił 53 takie pojazdy.
– Oficjalne spotkanie z dyrekcją Autosana planowane jest na 6 lutego, wówczas będziemy mogli podać jakieś szczegóły odnośnie przyczyn i podjętych działań – dodaje Góźdź.