W piątek zacznie obowiązywać nowy cennik komunikacji miejskiej. Jego częścią będzie taryfa przystankowa, nowe bilety czasowe i bilety okresowe na dowolną liczbę dni. Zamiast przejazdówki będziemy mogli okazać telefon komórkowy. Jak się w tym połapać?
– Jest to nieco skomplikowane – przyznaje prezydent Krzysztof Żuk. – Pewnie chwilę potrwa, zanim każdy te nowinki pozna – spodziewa się Grzegorz Malec, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego, ale bardzo zachwala nowe rozwiązania. – Tak nowoczesnego systemu nie ma w żadnym mieście. To my będziemy wyznaczać trendy.
Dla kasujących
Od piątku nie powinniśmy już kasować starych biletów, tylko nowe. Pasażerowie poruszający się w granicy miasta dostaną do wyboru bilety 15-minutowe za 2,80 zł, 40-minutowe za 3,60 zł oraz 90-minutowe za 4,40 zł. W cenniku jest również bilet 24-godzinny za 12 zł (ważny też poza miastem). Trzeba pamiętać, że bilety będą ważne wyłącznie przez określony czas od momentu skasowania.
Bilet „zbliżeniowo”
Jeżeli ktoś nie kupi biletu w kiosku, automacie lub w aplikacji (o niej piszemy poniżej) będzie mógł zapłacić zbliżeniowo w pojeździe. Wystarczy, że przyłoży kartę płatniczą (lub telefon z taką funkcją) do zielonego kasownika koło drugich drzwi. Za przejazd zapłacimy 4,20 zł i będziemy mogli jechać do końca trasy, także w drugiej strefie. Podczas kontroli trzeba będzie okazać kartę (lub telefon), a kontroler przyłoży ją do swojego czytnika i będzie wiedział, że zapłaciliśmy za przejazd.
Rejestracja w systemie
Aby korzystać z dodatkowych możliwości, trzeba będzie się zarejestrować w systemie Lubika, wchodząc w tym celu na stronę internetową lubika.ztm.lublin.eu. Rejestracja ułatwi m.in. kupowanie biletów okresowych (chociaż bez niej wciąż da się kupić przejazdówkę, ale w bardzo ograniczonym zakresie). Mając konto w systemie Lubika będzie można posiadać bilet okresowy w telefonie zamiast na plastikowej karcie. Bez rejestracji nie skorzystamy z taryfy przystankowej.
Aplikacja na telefon
Z aplikacji będą mogli korzystać tylko ci, którzy nie będą mieć biletu okresowego na plastikowej karcie. ZTM postawił warunek: albo używamy Karty Biletu Elektronicznego, albo aplikacji.
Lubika pozwoli kupować przez telefon bilety czasowe i przystankowe. W tym celu trzeba będzie doładować tzw. elektroniczną portmonetkę. Przez aplikację kupimy też bilet okresowy na dowolną liczbę dni (od 10 do 300), płacąc kartą, przelewem lub Blikiem.
Jednym z przydatnych narzędzi będzie tzw. planer podróży. Jeśli zaznaczymy miejsce rozpoczęcia i zakończenia przejazdu, system podpowie nam przesiadki i poinformuje, jaki bilet będzie dla niej najbardziej opłacalny. Planer będzie dostępny także na stronie lublika.ztm.lublin.eu.
Taryfa przystankowa
Będzie dostępna tylko dla posiadaczy aplikacji Lubika. Po wejściu do autobusu trzeba będzie zaznaczyć w telefonie przystanek, na którym zaczynamy podróż. Najłatwiej będzie wpisać numer boczny pojazdu, zamiast tego będzie można zeskanować kod wyświetlany na każdym kasowniku lub zbliżyć telefon do naklejki z anteną NFC na drzwiach pojazdu.
System weźmie z naszej „portmonetki” 4,20 zł. To maksymalna opłata w tej taryfie, należna za 29 lub więcej przystanków. Jeśli wysiądziemy wcześniej, system zwróci część pieniędzy, aby pasażer zapłacił tylko za przejechane przystanki. Wysokość opłat podajemy w ramce na końcu tekstu.
Przy wysiadaniu trzeba będzie wskazać w aplikacji przystanek, na którym kończymy podróż. – Możemy to zrobić w czasie podróży, jeżeli wiemy, gdzie zamierzamy wysiąść – radzi Agnieszka Musur z ZTM.
Co ze starymi biletami
Posiadacze biletów do kasowania będą mogli je wymienić do końca roku w Zarządzie Transportu Miejskiego (Zielona 5 lub Nałęczowska 14). Jeśli jednak ktoś skasuje stary bilet o nominale nie mniejszym od należnej opłaty, nie powinien być ukarany jazdę na gapę, co między wierszami przyznaje ZTM.
Osoby posiadające bilety okresowe, których ważność kończy się po 30 września, nie będą musiały nic robić. Bilet nadal będzie ważny.
Obowiązku nie ma
Urzędnicy przekonują, że korzystanie z nowych narzędzi wcale nie jest obowiązkowe. – Jeśli ktoś nie chce korzystać, to nie musi – wyjaśnia Agnieszka Musur z ZTM. – Jeśli ktoś korzysta z biletów papierowych i Karty Biletu Elektronicznego, one nadal są dostępne.
Jednak bez rejestracji w systemie Lubika bardzo utrudniony będzie zakup biletu okresowego.
– Kupimy go tylko w automatach biletowych należących do zewnętrznych operatorów oraz w takich punktach sprzedaży biletów, jak kioski i sklepy – mówi Monika Fisz z ZTM. – W tych miejscach będzie można kupić bilety okresowe na ustaloną liczbę dni, nie będzie można za to kupić biletu na dowolny okres, np. na 36 dni.
Nowe granice strefy
Od 1 października do I strefy biletowej zaliczany będzie tylko Lublin. Poza granicami administracyjnymi obowiązywać ma II, droższa strefa biletowa, co odbije się na kieszeniach mieszkańców podlubelskich miejscowości.
Stawki taryfy przystankowej
• Jeden przystanek: 80 groszy, • dwa przystanki: 1,40 zł, • trzy: 1,90 zł, • cztery: 2,20 zł, • pięć: 2,50 zł, • sześć: 2,70 zł, • siedem: 2,90 zł, • osiem: 3 zł, • dziewięć: 3,10 zł, • dziesięć: 3,20 zł, • jedenaście: 3,30 zł, • dwanaście 3,40 zł, • trzynaście: 3,48 zł, • czternaście: 3,56 zł, • piętnaście: 3,64 zł, • szesnaście: 3,68 zł. • za każdy kolejny przystanek trzeba będzie dodać 4 gr. • powyżej 29. przystanku opłata przestanie rosnąć, nie zapłacimy więcej niż 4,20 zł.
Taryfa przystankowa obowiązuje w obydwu strefach biletowych