W Lublinie, Zamościu, Chełmie, Puławach i Świdniku, ale też m.in. w Garbowie czy Wojciechowie, zorganizowano dzisiaj Orszaki Trzech Króli. W Lublinie uczestnicy uroczystości Objawienia Pańskiego modlili się wcześniej w archikatedrze. Mszy przewodniczył metropolita lubelski arcybiskup Stanisław Budzik.
– Możemy przypuszczać, że mędrcy ze Wschodu byli wytrwałymi poszukiwaczami prawdy – powiedział podczas kazania arcybiskup Stanisław Budzik. – Nie ograniczali się do własnej tradycji. Nie zamykali się we własnym kręgu własnej kultury, ale sięgali dalej. Kierowali swoją uwagę również ku własnemu wnętrzu. W swoim sercu, w swoim sumieniu odczytali tajemniczy głos Boga, tajemnicze poruszenie ducha i poszli za nim. Szli długo i daleko, nieustannie zapatrzeni w niebo. Gwiazda ich prowadziła. Tęsknota przynaglała. Nie ufając swojej wiedzy, pytali o drogę, bowiem prawdziwą mądrością jest radzić się i pytać. A gdy znaleźli dzieciątko, złożyli przed nim swoje dary. Ludzka mądrość oddała głęboki pokłon mądrości przedwiecznej.
Metropolita lubelski podkreślił, że dzisiejsza uroczystość Objawienia Pańskiego "głosi dobrą nowinę o powszechności zbawienia". – Chrześcijaństwo nie jest jakąś sektą, zamkniętą tylko w gronie wtajemniczonych. Kościół, który nas gromadzi jest katolicki, czyli powszechny. Otwarty dla wszystkich – podkreślił arcybiskup Stanisław Budzik. – Mówiący wszystkimi językami. Posłany do wszystkich narodów, ras i kultur. Przez minione 2 tysiące lat weszły do Kościoła miliony pogan. Tysiąc pięćdziesiąt sześć lat temu bramy Kościoła otwarły się także przed naszym narodem, dla naszych przodków. Ale ten proces trwa nadal. Nasza szopka wypełnia się różnokolorowym tłumem przybyszów ze wszystkich kontynentów. Przychodzą z prostą wiarą pasterzy i głębią swoich kultur, otwartych na to co tajemnicze i nadprzyrodzone. Mogą nam o tym zaświadczyć liczni misjonarze, którzy pracują w dalekich krajach, na różnych kontynentach.
Po mszy barwny orszak przeszedł, przy akompaniamencie scholi z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i Orkiestry Dętej z Wilkołaza, z placu przed archikatedrą na pl. Zamkowy. Na zakończenie lubelskiego orszaku zaplanowano koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu wychowanków Młodzieżowego Domu Kultury nr 2.
Z tegorocznym Orszakiem w Lublinie związana jest także akcja charytatywna, polegająca na zbieraniu czapek, szalików, rękawiczek i ciepłych skarpet, które zostaną przekazane na rzecz lubelskiego Caritasu.
Przed wyruszeniem orszaku, organizatorzy przypomnieli uczestnikom o zachowaniu dystansu społecznego, który obowiązuje w czasie pandemii.