Ulicami Lublina przeszedł organizowany przez NSZZ „Solidarność” marsz w obronie pamięci Jana Pawła II.
Marsz, jak podkreślali organizatorzy był "wyrazem wdzięczności za dar życia i nauczania św. Jana Pawła II".
- Chcemy w ten sposób odpowiedzieć na haniebny atak na osobę świętego Papieża-Polaka. Jan Paweł II nie potrzebuje obrony, jego nauczanie, jego postawa broni się sama, my wyrażamy w marszu wdzięczność za osobę naszego wielkiego rodaka, przekazując jego dorobek kolejnemu pokoleniu – zapowiadali przedstawiciele związku zawodowego.
Marsz jest reakcją na reportaż TVN, w którym autorzy udowadniają, że Karol Wojtyła, będąc biskupem i arcybiskupem krakowskim wiedział o przypadkach pedofilii wśród księży.
Data nie była przypadkowa, bo 2 kwietnia to 18. rocznica śmierci papieża. Takie marsze odbęyły się także w innych miastach, a największy jest zapowiadany w Warszawie.
Już 5 kwietnia, stanowisko broniące pamięci o Janie Pawle II ma przyjąć sejmik województwa lubelskiego. PiS w sejmiku ma większość i można zwiastować, że uchwała zostanie przyjęta. Także przy wsparciu radnych PSL.
Rada Miasta broni Jana Pawła II
- Poprzez apostolskie wizyty papieskie na ziemi lubelskiej – w Lublinie i Zamościu – oraz wcześniejszą, wieloletnią pracę na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim odcisnął swój trwały ślad i przyczynił się do wychowania, umocnienia i wzrostu duchowego setek tysięcy młodzieży i wiernych mieszkańców Lubelszczyzny, dla których Papież Polak był i pozostaje moralnym wzorcem i punktem odniesienia – czytamy w projekcie uchwały.