Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Krakowskie Przedmieście 6 to nowy adres, pod którym od piątku działa Lubelska Regionalna Organizacja Turystyczna oraz prowadzony przez nią punkt informacji turystycznej. Pierwsi turyści zapukali do drzwi jeszcze przed oficjalnym otwarciem.
Zajmujące się promocją turystyczną regionu stowarzyszenie do niedawna działało w pomieszczeniach wynajmowanych od Urzędu Miasta w kamienicy przy ul. Jezuickiej na Starym Mieście. Umowa wygasła z końcem ubiegłego roku, stąd konieczne było szukanie nowej lokalizacji. Udało się znaleźć całkiem niezłą, bo pracownicy organizacji przenieśli się do lokalu przy samym deptaku, około 100 metrów od dotychczasowego adresu
– Można się zastanawiać, czy otwarcie nowej siedziby dzień przed zaostrzeniem pandemicznych obostrzeń to specjalny trik marketingowy – nie kryje Paweł Wójcik, prezes LROT. – Ale to, że to nie jest zły moment potwierdza fakt, że już rano, jeszcze przed uroczystym otwarciem zdążyliśmy nieoficjalnie obsłużyć turystów z Poznania, którzy zobaczyli naszą witrynę i zapukali do nas.
W działającym na parterze kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu 6 Lubelskim Ośrodku Informacji Turystycznej i Kulturalnej można nie tylko uzyskać informacje na temat atrakcji w regionie i organizowanych wydarzeń. Działa tu także m.in. przechowalnia bagażu oraz sklepik z pamiątkami i produktami regionalnymi. Turyści mogą skorzystać z bezpłatnego Wi-Fi i z komputera. Jest też przestrzeń przeznaczona na wystawy oraz eventy promujące województwo lubelskie. Na piętrze znajdują się biura oraz sale konferencyjne.
Nowa siedziba LROT ma służyć promocji całego regionu. Tym bardziej, że turystyka ma być jedną z branż, na którą w kolejnym rozdaniu unijnych pieniędzy z Regionalnego Programu Operacyjnego ma być położony szczególny nacisk. – Bo województwo lubelskie jest regionem zdecydowanie niedocenianym, jeśli chodzi o destynacje turystyczne wśród turystów polskich, jak i zagranicznych – tłumaczy Jarosław Stawiarski, marszałek województwa.
– To jest pięć minut dla Lubelszczyzny, ponieważ właśnie teraz wyszukiwanie nowych miejsc i atrakcji jest szczególnie modne – dodaje Rafał Szlachta, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej. – Ten trend jest obecnie najbardziej zauważalny i to jest moment, który trzeba wykorzystać na kreowanie i pokazywanie nowych miejsc. To jest to, czego teraz turyści w Polsce szukają, nie chcą jechać w miejsca zatłoczone i najbardziej uznane.
Lubelski Ośrodek Informacji Turystycznej i Kulturalnej działa codziennie w godz. 9-17. W sezonie wakacyjnym godziny otwarcia będą wydłużone do 19.
