Nie możemy pracować w pełnym składzie – alarmują miejscy radni PiS. Klub stracił jednego członka, bo Sylwester Tułajew został posłem, a jego następczyni nie uda się powołać podczas czwartkowych obrad. PiS chce przesunięcia sesji, ale przewodniczący odmawia.
Zgodnie z prawem nie można być jednocześnie posłem i radnym. Sylwester Tułajew, któremu powiodło się w wyborach parlamentarnych wybrał Sejm, przez co klub radnych Prawa i Sprawiedliwości skurczył się do 14 osób. Nie skurczył się na stałe, bo miejsce Tułajewa ma zająć Anna Jaśkowska, tyle że nie uda się jej wprowadzić do Rady Miasta tak szybko, jak oczekuje tego klub PiS.
– Jak się okazuje, dopiero w piątek komisarz wyborczy wydał postanowienie o wygaśnięciu mandatu Sylwestra Tułajewa – mówi Tomasz Pitucha, lider klubu PiS. – Komisarz zrobił to w terminie przewidzianym przez prawo, ale w kontekście rady jest już zbyt późno, by pani Jaśkowska mogła złożyć ślubowanie na najbliższej sesji rady.
Sesja zaplanowana jest na czwartek, a w jej trakcie mają się odbyć głosowania w tak ważnych sprawach, jak np. zmiana cennika lubelskiej komunikacji miejskiej, czy zgoda na otwarcie Lublinowi linii kredytowej na 500 milionów zł. W żadnej z tych spraw Jaśkowska nie będzie mogła zagłosować.
Prawo i Sprawiedliwość chce, żeby przewodniczący Rady Miasta zmienił termin sesji.
– Z przyczyn obiektywnych nie mogę spełnić tej prośby – odpowiada przewodniczący Piotr Kowalczyk. – Po pierwsze to rada decyduje, kiedy będą się odbywać sesje i nie jest to zależne od przewodniczącego. Po drugie zawiadomienia o sesji już zostały wysłane i nie mogę zmienić terminu, choćbym chciał. A chciałbym, żeby sesja odbyła się w pełnym składzie.
Najbliższa sesja, na której zaprzysiężona może być Jaśkowska, jest wyznaczona na 23 grudnia. Problem w tym, że przed tą datą ma się odbyć zasadnicza część prac Rady Miasta nad prezydenckim projektem budżetu, a w pracach tych Jaśkowska nie będzie mogła brać udziału: przedstawiać swoich racji, zgłaszać poprawek, czy też głosować podczas posiedzeń komisji.
Przewodniczący Rady Miasta deklaruje, że gotów jest w razie potrzeby zwołać nadzwyczajne posiedzenie jeszcze przed zaplanowaną na 23 grudnia sesją. Tak, by następczyni Tułajewa mogła złożyć przysięgę, po której stanie się radną.