Policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który miał zgwałcić 14-letnią dziewczynkę. Sprawca upił swoją ofiarę, a następnie wykorzystał. 22-latek został już tymczasowo aresztowany.
Jak informują mundurowi, do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem na lubelskim Czechowie. Nastoletnia dziewczyna zapukała do jednego z mieszkań, prosząc o pomoc. Okazało się, że była w sąsiednim mieszkaniu, gdzie została zgwałcona przez młodego mężczyznę.
– Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali 22-latka – informuje Kamil Gołębiowski, rzecznik KMP w Lublinie. – Mężczyzna był nietrzeźwy.
Jak później ustalono, dziewczynka broniła się przed napastnikiem. Podczas szarpaniny 22-latek został niegroźnie ranny w głowę. Po zatrzymaniu trafił do szpitala, skąd po opatrzeniu ran przewieziono go do policyjnej celi. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że młody mężczyzna zwabił nastolatkę do swojego mieszkania, upił ją, a później wykorzystał.
22-latek trafił już do prokuratury, gdzie postawiono mu zarzuty dotyczące m.in. gwałtu i spowodowania uszkodzeń ciała. Grozi za to do 12 lat więzienia. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.