Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

8 lipca 2022 r.
12:12

Oskarżali szefa o mobbing. Funkcjonariusze z Lublina wywalczyli zmiany

8 2 A A
(fot. Maciej Kaczanowski)

Pracownicy Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie nie kryją radości: po naszych tekstach ich szefem nie jest już osoba, którą oskarżali o mobbing. Ale nie wszyscy do końca czują ulgę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Wie pani, to jest dopiero kilka dni, ale już jest zupełnie inne życie. Idzie się do pracy na luzie. Nie ma tego całego stresu, który czuło się już wieczorem na myśl, że rano ten koszmar wróci – mówi nam jeden z pracowników laboratorium.

Jeszcze pod koniec maja nastroje w laboratorium były zupełnie inne. Policjanci i pracownicy cywilni skarżyli się mówiąc, że zachowanie naczelnika powoduje u nich obniżenie samooceny, bóle głowy, a nawet wymioty, nerwice, poczucie lęku i spazmatyczny płacz.

– Naczelnik nas poniża i ośmiesza. Stosowanie aluzji i zawoalowanej krytyki podległych to codzienność. Moi koledzy i koleżanki czują się zastraszeni, poniżeni i często upokorzeni – to jeden z pojawiających się wtedy głosów.

– Jest opryskliwy i wulgarny w stosunku do pracowników. Nie potrafi się powstrzymać od kąśliwych uwag czy złośliwości w stosunku do podwładnych – to kolejna wypowiedź. Jedna z pracownic przyznawała: – Ja się go po prostu boję. Odczuwam lęk przed tym człowiekiem. Mam takie dni, że po każdym posiłku z nerwów wymiotuję.

Pisali skargi

Pracownicy laboratorium o swoich problemach pisali m.in. do Zbigniewa Ziobry i komendanta Biura Spraw Wewnętrznych Policji. O możliwości popełnieniu przestępstwa powiadomili też prokuraturę. Ta pismo przeanalizowała i uznała, że nie ma podstaw do wszczęcia postępowania.

Czynności wyjaśniające w tej sprawie zlecił też komendant wojewódzki policji w Lublinie. Ale i tu, po zbadaniu sprawy nie uznano, że zachowanie naczelnika ma charakter mobbingowy.

– Dlatego poszliśmy do Dziennika i to była dobra decyzja, bo naczelnik już odszedł – nie kryje radości jeden z naszych rozmówców. Od 1 lipca były już naczelnik lubelskiego laboratorium jest zastępcą komendanta powiatowego policji w Kraśniku.

– To awans, czy zesłanie? – pytam.

– Zmiany kadrowe na stanowiskach są czymś naturalnym. O obsadach stanowisk kierowniczych w lubelskim garnizonie policji decyduje komendant wojewódzki policji w Lublinie – ucina kom. Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy KWP w Lublinie.

Stanowisko równorzędne

Teoretycznie stanowiska szefa laboratorium i zastępcy komendanta są równorzędne. Wiążą się z takim samym uposażeniem. – Ale w przypadku osoby z 30-letnim stażem pracy nie jest to trampolina do kariery tylko zsyłka – uważa jeden z naszych rozmówców. – Może naszym szefom nie jest na rękę, że ta sprawa wypłynęła, ale wreszcie mamy efekt na jaki liczyliśmy. Bardzo cieszą mnie słowa zastępcy komendanta, który na odprawie, na której mówiono o zmianie naczelnika, powiedział wprost, że liczą się nie tylko wyniki, ale bardzo ważna jest też atmosfera pracy. To pokazują, że wreszcie zostaliśmy zrozumiani.

– Ta decyzja jest dla nas ogromnym szczęściem. Nie ma już tego terroru. Człowiek na luzie przychodzi do pracy – mówi inny pracownik laboratorium. – Były głosy, że jak naczelnika zabraknie, to spadną wyniki. A jak jest? Ludzie rozmawiają między sobą, uśmiechają się, co wcześniej było niemożliwe. Ale nikt nie siedzi i nie pije kawy albo nie lata do sklepu po zakupy. Po prostu robimy swoje. Działamy tak jak wcześniej, tylko w normalnych już warunkach.

Zły szef powróci?

Nie wszyscy z naszych rozmówców poczuli jednak ulgę. Niektórzy wciąż boją się, że za jakiś czas – gdy burza medialna ucichnie – naczelnik do laboratorium wróci. Inni prognozują, że może zastąpić go inna osoba, która także nie potrafi kierować ludźmi.

– Teraz jest wyznaczona osoba pełniąca obowiązki naczelnika, która ma zupełnie inne podejście do ludzi. Można ją o wszystko zapytać bez narażania się na drwinę. Można z nią normalnie porozmawiać. Jest bardzo miła. Jak przychodzi, to z człowiekiem pożartuje. Tak zwyczajnie, po ludzku. Ale słychać już głosy, że naczelnikiem nie zostanie ona, tylko mężczyzna związany z poprzednim szefem (tu pada nazwisko – red.). I tego obawiamy się najbardziej, bo to byłaby kontynuacja złych rządów.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty