Politechnika Lubelska pozbywa się 45-letniego samochodu żuk. Nabywcą zostanie ten, kto da więcej, ale pierwszeństwo zakupu mają pracownicy uczelni. Oferty można składać do 4 września.
– Dotychczas samochód obejrzało ok. 10 osób – mówi Iwona Czajkowska-Deneka, rzecznik prasowy Politechniki Lubelskiej.
Pojazd został wyprodukowany w 1970 roku. Licznik przejechanych kilometrów wskazuje 37 tys. 225 km, ale dokładnego przebiegu można się tylko domyślać, bo wskaźnik pokazuje wynik tylko do 99 tys. km, a następnie „bije” od nowa. Ile dokładnie przejechał leciwy żuk? Tego nie wiedzą nawet najstarsi pracownicy uczelni. Samochód służył Katedrze Pojazdów Samochodowych Wydziału Mechanicznego.
– W czasach swojej świetności był wykorzystywany jako pomoc dydaktyczna dla studentów kierunku mechanika i budowa maszyn. Wykonywane były na nim także badania naukowe. Badano m. in. zużycie części silnika przy zastosowaniu metanolu jako paliwa – mówi rzeczniczka. – W ostatnich latach służył naszym pracownikom do transportu sprzętu i paliwa – dodaje.
Wysłużony żuk nadaje się do jazdy. Przegląd techniczny ma ważny do października tego roku.