30 kilometrów wokół Zalewu Zembrzyckiego w towarzystwie lubelskich artystów, sportowców, polityków i dziennikarzy przebiegł Tomasz Słupski, tata chorej na rdzeniowy zanik mięśni (SMA) Niny. Dystans będzie trzy razy dłuższy, kiedy uda się zebrać 9 mln zł na nazywaną „najdroższym lekiem na świecie” terapię genową.
- Kiedy zaczynaliśmy zbiórkę obiecałem, że za każde 100 tysięcy przebiegnę kilometr. Wypełniam to zobowiązanie. Był już bieg na 10 i 20 kilometrów po przekroczeniu pierwszego i drugiego miliona. Teraz przyszedł czas na rozliczenie się z trzech milionów – mówi Tomasz Słupski.
Środowy bieg rozpoczął z Niną i jej starszym bratem Mikołajem. Na trasie w formie sztafety dołączali do niego zaproszeni goście, m.in. piosenkarka Sylwia Lasok, była piłkarka ręczna Kristina Repelewska, piłkarka Górnika Łęczna Natasza Górnicka, rugbista Edach Budowlanych Lublin Piotr Wiśniewski, wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń, poseł Michał Krawczyk czy senator Jacek Bury.
Na ostatnim kilometrze do pana Tomasza dołączyła jego żona Jolanta oraz aktorka Katarzyna Bujakiewicz
- Dzięki ludziom dobrej woli ten dystans był fantastyczny. Nie dłużył mi się, mogłem z każdym porozmawiać i miło spędzić czas. Zmęczyłem się niemiłosiernie, ale muszę wypełniać zobowiązanie. Jak zbierzemy 9 milionów na lek, to przebiegnę 90 kilometrów i mam nadzieję, że stanie się to jak najszybciej – zapowiada tata Niny.
Jak pomóc?
- wpłacając pieniądze za pośrednictwem fundacji Siepomaga i internetowej zbiórki pieniędzy na siepomaga.pl/nina „Ninka choruje na SMA - walczymy o terapię genową, by ją ratować!”. Zbiórka oznaczona jest jako „pilna”
- wpłacając pieniądze na konto bankowe: Fundacja Siepomaga, Pl. Władysława Andersa 3, 61-894 Poznań, nr konta 89 2490 0005 0000 4530 6240 7892 Tytułem: 25098 Nina Słupska darowizna
- wysłać SMS na numer 72365 o treści: 0095257 (koszt 2,46 zł brutto, w tym VAT)