Wystartuję w nadchodzących wyborach samorządowych – zapowiada prezydent Lublina. Krzysztof Żuk taką deklarację złożył przy okazji raportu z pięciu lat swojej trzeciej kadencji.
Zacznijmy od tego, że aktualna kadencja samorządów jest specyficzna. Nie tylko dlatego, że po raz pierwszy trwa pięć lat, zamiast dotychczasowych czterech. Dodatkowo została wydłużona w związku z przełożeniem wyborów samorządowych, które pierwotnie kolidowały z tegorocznymi wyborami parlamentarnymi, na wiosnę przyszłego roku.
To, że prezydent Lublina Krzysztof Żuk będzie ubiegał się o reelekcję, od dłuższego czasu nie było tajemnicą. Teraz potwierdził złożoną ponad dwa lata temu deklarację.
- To staje się oczywistym w kontekście kontynuacji strategii, jaką przyjęliśmy. Dźwigamy na sobie odpowiedzialność za jej realizację i mogę potwierdzić, że stanę do wyborów. Kiedy zostanie ogłoszony ich termin i Państwowa Komisja Wyborcza podejmie się związanych z tym formalności, złożę stosowne oświadczenie w tej sprawie – odpowiedział Żuk na pytanie o gotowość do startu w wyborach. Wcześniej przez ponad godzinę wraz ze swoimi zastępcami podsumowywał pięć lat obecnej kadencji.
- Od samego początku realizujemy zarządzanie strategiczne miastem i strategię jego rozwoju, która zapewnia naszym mieszkańcom to, co najistotniejsze. Z jednej strony coraz wyższą jakość życia, a z drugiej – poczucie bezpieczeństwa w każdym wymiarze – mówił prezydent podkreślając, że Lublin znajduje się w czołówce polskich miast, jeśli chodzi o wykorzystywanie funduszy unijnych.
W latach 2019-2013 zrealizowano 51 projektów o łącznej wartości blisko 1,7 mld zł. Dofinansowanie zewnętrzne wyniosło przy tym 1,2 mld zł. Te pieniądze pozwoliły m.in. na rewitalizację Parku Ludowego, przebudowę Al. Racławickich czy autobusowego Dworca Lublin, który ma zostać otwarty z początkiem przyszłego roku.
Na inwestycje drogowe miasto wydało w sumie 708 mln zł. Obecnie kontynuowane są prace m.in. przy budowie przedłużenia ul. Lubelskiego Lipca ’80. Niebawem rozpocznie się przebudowa ulic Zorza i Wallenroda, a lada moment powinno zostać rozstrzygnięte postępowanie na wykonawcę nowego fragmentu ul. Węglarza.
Prezydent chwali się też pozycją lidera w kontekście elektromobilności. Po ostatnich zakupach nowego taboru miasto już teraz ma 40-procentowy wskaźnik zeroemisyjnych pojazdów komunikacji miejskiej, przy obowiązku osiągnięcia 30-procentowego progu do 2028 roku. Krzysztof Żuk wskazuje także na najwyższy w Polsce, 15-procentowy odsetek umiędzynarodowienia na lubelskich uczelniach.
Co nie udało się w ciągu tych pięciu lat? Tu Żuk wskazał na „uwarunkowania zewnętrzne”, wymieniając pandemię Covid-19, wybuch wojny na Ukrainie i związane z nim zaangażowanie miasta w pomoc uchodźcom oraz przede wszystkim zmiany podatkowe, w wyniku których – jak wyliczył – miasto straciło dochody sięgające ponad pół miliarda złotych.
- To oczywiście determinuje przesuwanie niektórych projektów inwestycyjnych. Powiedziałbym, że w większym stopniu spowodowane jest to tym, że rząd nie wdrożył nowej perspektywy finansowej w zakresie środków z Krajowego Planu Odbudowy i funduszy europejskich - mówił prezydent, dodając: - W związku z tym dwa lata czekamy z takimi zadaniami jak przebudowa al. Unii Lubelskiej, skrzyżowania Mełgiewskiej i al. Andersa czy ul. Zana.