Nie ma planów likwidacji targowiska na Bronowicach – ogłosił we wtorek prezydent Krzysztof Żuk. Zamknięcia targu boją się handlujący tu kupcy, bo ogłoszony przez Urząd Miasta projekt planu zagospodarowania dopuszcza zabudowę tego miejsca.
O sprzeciwie wobec „likwidacji targowiska” mówią ogłoszenia rozwieszone na Bronowicach oraz na samym targu przy ul. Krańcowej. Działający tutaj kupcy zbierają podpisy poparcia od swoich klientów, bo obawiają się tego, co im przynieść plan zagospodarowania Bronowic, którego projekt został ogłoszony na początku kwietnia przez Urząd Miasta.
Projekt przewiduje, że w miejscu targowiska będzie mógł stanąć dwukondygnacyjny budynek z nieuciążliwymi usługami, choć nie precyzuje, jakimi. Tego boją się kupcy. Dodajmy, że nieruchomość, na której działa targowisko, należy do miasta i jest od niego dzierżawiona przez stowarzyszenie kupców. Oczywiście przyjęcie planu w zaproponowanym przez Ratusz brzmieniu nie oznaczałoby automatycznie, że targ trzeba zamknąć, ale stwarzałoby teoretyczną możliwość zabudowy działki.
– Nie było i nie ma planów likwidacji targowiska na Bronowicach przy ul. Krańcowej – ogłosił we wtorek wieczorem na Facebooku prezydent Krzysztof Żuk. Tłumaczył, że projekt planu zagospodarowania „przewidywał możliwość modernizacji w przyszłości istniejącego targowiska, np. w postaci budowy hali targowej z miejscami parkingowymi, zaplecza administracyjno-socjalnego z publiczną toaletą, by zapewnić większy komfort pracy dla handlujących i lepsze warunki do robienia zakupów”. Jednak sami kupcy w rozmowie z nami podkreślają, że miejsca w hali mogą być dla nich po prostu zbyt drogie.
Sprawa targowiska poruszana była już wcześniej, podczas odbywającej się 8 kwietnia publicznej dyskusji nad projektem planu zagospodarowania Bronowic.
– Padły wnioski o jeszcze większe doprecyzowanie zapisów projektu planu, aby w ramach usług, które mogłyby być realizowane w tym miejscu, możliwa była jedynie funkcja handlowa w formie targowiska – przypomniał Żuk. – Dziwi więc sytuacja w której ponad dwa tygodnie po tym spotkaniu w przestrzeni publicznej pojawiają się nieprawdziwe twierdzenia, jakoby Urząd Miasta planował likwidację targu przy ul. Krańcowej. Raz jeszcze podkreślam: nie było i nie ma takich planów.
Prezydent w swoim wieczornym wpisie nie deklaruje wprawdzie, że projekt planu zostanie zmieniony tak, by gwarantował pozostanie targowiska, ale taką deklarację złożyło wczoraj biuro prasowe Ratusza. – Zakres parametrów i funkcji w projekcie planu dla tego terenu zostanie doprecyzowany ze szczególnym uwzględnieniem pozostawienia dotychczasowej funkcji targowej – przekazała nam Joanna Stryczewska z biura prasowego Ratusza.