Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Planowany przez jednego z deweloperów 14-kondygnacyjny blok mieszkalny przy ul. Jutrzenki będzie tematem czwartkowego posiedzenia Rady Dzielnicy Czuby Północne.
Jej członkowie są zaniepokojeni opisanymi przez nas planami spółki RWS Inwestycje chcącej skorzystać ze specustawy zwanej „lex deweloper”. Ustawa umożliwia budowę mieszkań z ominięciem obowiązujących planów zagospodarowania terenu, pod warunkiem uzyskania zgody radnych.
W tym przypadku inwestor stara się o zgodę na 43-metrowy budynek mieszkalny na działce, na której uchwalony rok temu plan ogranicza wysokość przyszłej zabudowy do 26 metrów. Tak wysoki blok spółka chciałaby postawić na działce, która do niedawna była częścią strzeżonego parkingu naprzeciw wyjazdu z ul. Watykańskiej.
Budynek, o którym szczegółowo pisaliśmy w środowym wydaniu, składałby się z dwóch części połączonych parterem mieszczącym lokale usługowe.
– Jeżeli powstaną tu nowe mieszkania, to na os. Ruta ciężko będzie przejechać i zaparkować – obawia się Mieczysław Biszkont, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Czuby Północne.
O tym, czy przy Jutrzenki będzie mógł powstać tak wysoki blok, zdecyduje ostatecznie Rada Miasta. Zanim dojdzie do takiego głosowania każdy zainteresowany będzie mógł zgłosić swoje uwagi Urzędowi Miasta, który czeka na takie sygnały do końca miesiąca.
