W wielkiej tajemnicy lubelski magistrat szykuje się do przyjazdu Lecha Kaczyńskiego do Lublina. Urzędnicy wożą dywany do prania, a w środku trwa wielkie sprzątanie. Wszystko ma być gotowe do czwartku.
Według naszych informacji Kaczyński przyjedzie do Lublina w przyszły czwartek. – Dostaliśmy zaproszenie i rozważamy jego przyjęcie. Ale na razie ostatecznej decyzji nie ma – informuje nas Tomasz Brzeziński z gabinetu prezydenta-elekta.
Mimo to gorączkowe przygotowania do wizyty Kaczyńskiego już trwają. Wczoraj widzieliśmy, jak z samochodu Urzędu Miasta wyładowywano świeżo wyprane dywany. Zakupiono także nową zastawę stołową. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na powitanie jest już gotowy szampan. Tempa nabrało też odświeżanie wnętrz. Ściany jednego z gabinetów malowano w ostatnią sobotę, choć dla urzędu jest to dzień wolny od pracy. Wcześniej niż rok temu zaczęła się też budowa tradycyjnej bożonarodzeniowej szopki przed Ratuszem. I to o cały tydzień. Robotnicy w ciągu jednego dnia zbudowali już fundamenty.
Wizyta Kaczyńskiego ma mieć charakter roboczy. – Zaprosiliśmy prezydenta Kaczyńskiego na zjazd przedstawicieli Unii Metropolii Polskich „Bramy Europy”. Razem z przedstawicielami rządu i prezydentami Rzeszowa oraz Białegostoku porozmawia w Trybunale Koronnym o metropolitalnym statusie naszych miast – wyjaśnia Tomasz Rakowski, rzecznik prasowy prezydenta Lublina.
Informacja o wizycie Kaczyńskiego była utrzymywana w tajemnicy do tego stopnia, że zaskoczyła nawet lubelskich działaczy PiS. Posłanka Małgorzata Sadurska dowiedziała się o tym od nas. – Pierwsze słyszę – nie kryła zdziwienia. – Ale to bardzo miła wiadomość. – Coś słyszałem o planowanym przyjeździe Lecha Kaczyńskiego do Lublina – dodał poseł Jarosław Żaczek. – Mówiło się o tym już w czasie kampanii wyborczej.
– Na razie wojewoda nic nie wie o przyjeździe pana Kaczyńskiego – twierdzi z kolei rzecznik Krzysztof Komorski. – Czekamy na oficjalne zaproszenie z kancelarii prezydenta. Z tego, co wiem, Andrzej Kurowski nie planuje na czwartek żadnych wyjazdów. Jeśli dostanie więc takie zaproszenie, zapewne spotka się z prezydentem-elektem.
Kaczyński będzie w Lublinie tylko jeden dzień. – Obiad zje u nas – mówi Marta Adamiak, prezes hotelu Europa. – Jadłospis ustalimy wspólnie z przedstawicielem prezydenta. Takie spotkanie ma się odbyć w piątek lub w poniedziałek.