Aż tyle samochodów zaparkowanych na Kalinowszczyźnie uszkodził kierowca volkswagena golfa. Potem uciekł zostawiając auto.
Na jezdni szalał kierowca vw golfa. Próbował przejechać przez ulicę zahaczając o kolejne pojazdy. Potem z samochodu ktoś wybiegł.
Mieszkańcy zadzwonili po policję. Gdy na miejsce dojechał patrol policji golf stał na ulicy. Auto było otwarte. W środku nikogo nie było.
– Policjanci ustalili kto jest właścicielem samochodu, ale nie zastali go w domu – informuje Renata Laszczka-Rusek, z KWP w Lublinie. – Będą ustalać, kto kierował samochodem.
We wtorek właściciele uszkodzonych aut szacowali swoje straty.