Trwają rozmowy z potencjalnymi wykonawcami rozbudowy terminala Portu Lotniczego Lublin. Władze lotniska prowadzą negocjacje z sześcioma firmami zainteresowanymi zleceniem.
Ogłoszony pod koniec kwietnia przetarg na wykonanie prac budowlanych został unieważniony. Powód? Jedyny oferent – warszawski Budimex – zażądał aż 12,6 mln zł. Było to o 4 mln zł więcej, niż PLL planował wydać.
Przedstawiciele lotniska poszukiwania wykonawcy rozpoczęli więc na nowo, tym razem w formie negocjacji.
– Trwają rozmowy z potencjalnymi wykonawcami oraz uzupełnianie informacji potrzebnej do prawidłowego oszacowania inwestycji – informuje Piotr Jankowski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Lublin. – Po zakończeniu etapu negocjacji, do firm zostanie skierowane zaproszenie do składania ofert.
Inwestycja pierwotnie miała być gotowa przed rozpoczęciem przyszłorocznego sezonu letniego. Wobec problemów z wyłonieniem firmy, która zbuduje nową halę odlotów, jej otwarcie nastąpi najwczesniej w drugiej połowie przyszłego roku.
Obiekt będzie miał 35 m długości, 62 m szerokości i 8 m wysokości. Powierzchnia terminala zwiększy się w ten sposób o 1,8 tys. mkw. Pozwoli to lotnisku obsłużyć nawet milion pasażerów rocznie.