- Wszędzie brud, brak środków dezynfekujących, zły stan urządzeń technicznych i przeterminowane, nieoznakowane produkty, to zastali na miejscu inspektorzy sanitarni, kontrolujący sklep spożywczy przy ul. Lipińskiego. Zainterweniował jeden z klientów.
- Część urządzeń technicznych była niesprawna. W sklepie brakowało też środków do dezynfekcji rąk, a do ważenia i sortowania używano tej samej wagi. Produkty były przeterminowane i sprzedawane bez oznakowań - wymienia Sawa-Wojtanowicz.
Dlatego inspektorzy zadecydowali o zamknięciu spożywczego. Właścicielka "Owocowego raju” ma do zapłaty 500 zł mandatu. - Niebawem ponownie skontrolujemy lokal przy ul. Lipińskiego. Jeśli spełni wymogi sanitarne, wydamy pozwolenie na otwarcie sklepu - zapowiada pracownica sanepidu.