Prawie ośmiu na dziesięciu nastolatków ma problem z wydolnością fizyczną. Ponad połowa ma nieprawidłową postawę ciała, a co czwarty nadwagę lub otyłość. To wyniki trzeciej edycji programu PoZdro! w lubelskich gimnazjach.
W trzeciej edycji Ogólnopolskiego Programu Profilaktyki Cukrzycy i Chorób Cywilizacyjnych PoZdro! w Lublinie w bieżącym roku szkolnym zostało przebadanych 1857 uczniów lubelskich gimnazjów pod kątem wystąpienia czynników ryzyka rozwoju chorób cywilizacyjnych. Wyniki są alarmujące – u blisko 77 proc. z nich stwierdzono dostateczną, słabą lub bardzo słabą wydolność fizyczną. Nieprawidłowa postawa ciała to z kolei problem 60,7 proc. z nich, a 23 proc. zmaga się z nadwagą lub otyłością. Blisko 13 proc. przebadanych nastolatków ma podwyższone ciśnienie tętnicze, a blisko 10 proc. nieprawidłową ostrość widzenia.
– Miałam duży problem z akceptacją własnego ciała, co przekładało się też na moje relacje z rówieśnikami. Jeszcze dwa lata temu miałam stwierdzoną otyłość. Teraz mam wagę w normie, otworzyłam się na ludzi. To metamorfoza nie tylko zewnętrzna, ale też wewnętrzna – opowiada Daniela Jaszczuk, uczennica trzeciej klasy Gimnazjum nr 7 w Lublinie, która uczestniczyła w programie.
Ze statystyk wynika, że pokolenie nastolatków urodzonych po 2000 roku może żyć krócej niż ich rodzice. – W ciągu trzech lat trwania naszego programu w grupie ryzyka chorób cywilizacyjnych znalazło się aż 784 dzieci. 35 rodzin ukończyło już dwuletni cykl spotkań ze specjalistami i zmieniło swój styl życia na sprzyjający zdrowiu – mówi Jolanta Karwat, dietetyk PoZdro! i dodaje: – To dowód na to, że na zagrożenie cukrzycą typu 2 – która przez Światową Organizację Zdrowia określona została jako epidemia XXI wieku – istnieje jednak recepta.
Program był realizowany także w pięciu sąsiednich gminach: Wólce, Konopnicy, Niemcach, Jastkowie i Wąwolnicy. Dotychczas przebadanych zostało tam ponad 200 uczniów z 6 szkół.
Blisko 22 proc. z nich znalazło się w grupie ryzyka rozwoju m.in. cukrzycy typu 2. – Dotychczas mówiło się, że nadwaga i otyłość to problem dużych miast, a w gminach jest lepiej, między innymi dlatego, że dzieci mają więcej ruchu. Z naszych badań wynika jednak, że wyższy wskaźnik nadwagi i otyłości jest właśnie w gminach (27,2 proc.), podczas gdy w Lublinie dotyczy to 23 proc. nastolatków – mówi Karwat.
– Ochrona młodzieży przed chorobami cywilizacyjnymi jest możliwa tylko poprzez wspólne, długofalowe działania samorządów, szkół, rodziców i samych dzieci. Tylko takie działania sprawią, że będziemy mogli uratować młode pokolenie – mówi Marcin Radziwiłł, prezes Fundacji Medicover.
Kompleksowa opieka
W ramach trzeciej edycji programu 328 przebadanych nastolatków zostało zaproszonych do indywidualnych konsultacji z zespołem ekspertów składającym się z lekarza, dietetyka, trenera i psychologa. Będą z niej mogli korzystać w ciągu dwóch lat. Organizowane są także warsztaty dotyczących m.in. prawidłowego odżywiania, ruchu, psychologii i marketingowych trików stosowanych przez koncerny spożywcze.