Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przed pracą, po pracy, w czasie spaceru. Osoby, które dzisiaj w Lublinie oddawały krew w nowoczesnym autobusie stwierdziły, że takie akcje są bardzo wygodne. – Jestem krwiodawca, to nie był mój pierwszy raz. Przyszedłem tu niejako przy okazji – mówi Tomasz Trojanowski.
Podczas akcji udało się zebrać ponad 23 litry krwi od 43 dawców. Zarejestrowało się 60 osób, ale niektórzy nie przeszli badań lekarskich.
Zebrana w trakcie akcji krew przekazana zostanie Wojskowej Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie i trafi do ofiar wypadków i osób potrzebujących transfuzji krwi, leczących się w placówkach medycznych Lublina.
– Najważniejsze, że możemy pomóc naszym bliskim, rodzinie, znajomym, sąsiadom. Owszem, jest to ogólnopolska akcja, ale o wymiarze lokalnym – mówi Marcin Velinov, prezes Fundacji Krewniacy.
Wcześniej zbiórki krwi odbywały się w Sosnowcu, Krakowie, Szczecinie, Mrągowie, Łodzi i Wrocławiu.
Zebrana w trakcie akcji krew przekazana zostanie Wojskowej Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie i trafi do ofiar wypadków i osób potrzebujących transfuzji krwi, leczących się w placówkach medycznych Lublina.
– Najważniejsze, że możemy pomóc naszym bliskim, rodzinie, znajomym, sąsiadom. Owszem, jest to ogólnopolska akcja, ale o wymiarze lokalnym – mówi Marcin Velinov, prezes Fundacji Krewniacy.
Wcześniej zbiórki krwi odbywały się w Sosnowcu, Krakowie, Szczecinie, Mrągowie, Łodzi i Wrocławiu.
