Budowa podziemnych śmietników na Starym Mieście i przebudowa dojazdu do jednej z największych szkół w dzielnicy Czuby – to pomysły przedstawione w ramach tzw. kontraktów obywatelskich przez lubelskich działaczy ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni. Propozycje lokalnych inwestycji zgłosili mieszkańcy.
– Jedną z fundamentalnych idei naszego ruchu jest partycypacja społeczna, czyli pobudzanie obywatelskie do aktywności. Żeby każdy mieszkaniec naszych małych ojczyzn mógł pokazać, co jest najważniejsze dla okolicy, w której żyje – tłumaczy Marcin Nowak, członek zarządu lubelskich struktur Polski 2050.
Jednym z pomysłów jest budowa podziemnych śmietników na Starym Miesicie. – Chcemy spowodować, żeby tutejsi mieszkańcy nie odczuwali obecnych niedogodności związanych z fetorem wydobywającym się z ustawionych w wąskich uliczkach pojemników na odpady. To miejsce jest też licznie odwiedzane przez turystów i schowanie śmietników mogłoby poprawić pozytywny odbiór naszego miasta – opowiada Michał Makowski, lider projektu.
Druga propozycja dotyczy przebudowy wjazdu na teren Szkoły Podstawowej nr 51 przy ul. Bursztynowej. – Obecny wjazd powoduje niebezpieczeństwo dla idących do szkoły dzieci. Myślę, że te inicjatywę poprą wszyscy rodzice – przekonuje Marta Brożyna, która zgłosiła ten pomysł.
- Chcemy, żeby te kontrakty zaistniały w przyszłym roku. Idea jest taka, żeby pomysły zgłoszone i popierane przez mieszkańców były zrealizowane z budżetu danej gminy – tłumaczy Nowak, który jest także lubelskim radnym, należącym do komitetu prezydenta Krzysztofa Żuka. Jak dodaje, propozycja stworzenia podziemnych śmietników była już wstępnie omawiana z władzami miasta.
Członkowie Polski 2050 zachęcają do współpracy wszystkich mieszkańców województwa. – Te kontrakty to nie jest nasze ostatnie słowo. Szykujemy kolejne – zapowiada Jakub Jakubowski, lider lubelskich struktur Szymona Hołowni.