Jeśli korzystałeś z ulg podatkowych – stracisz na zmianach. Jeżeli nie – twój portfel będzie nieco grubszy. Takie będą efekty proponowanej przez ministra finansów reformy podatków.
Z naszych wyliczeń wynika, że na reformie – i to mimo obniżenia progów podatkowych o 2 proc. – stracą te osoby, które do tej pory korzystały z ulg.
– W działaniach rządu i Ministerstwa Finansów widać niemoc – ocenia Roman Tarnowski, prezes firmy „Omega” – Nowoczesne Materiały Budowlane w Lublinie. – Albo ci panowie nie są w stanie znaleźć lekarstwa dla polskiej gospodarki, albo z pełnym rozmysłem dokonują działań dywersyjnych. Nie wiem, co jest gorsze.
W 2001 r. z odliczeń podatkowych skorzystała prawie połowa podatników. Część z nich, by wypełnić skomplikowane PIT-y, skorzystała z doradztwa podatkowego. A taką działalność prowadzi w kraju ok. 60 tys. osób. Czy po uproszczeniu systemu podatkowego właściciele będą zamykać biura?
– Same zapowiedzi niczego nie zmieniają – ocenia Cezary Wawrysiuk, właściciel Biura Rachunkowego „Wawrysiuk” S.C. w Lublinie. – Zobaczymy, jak minister uprości system podatkowy. Ponadto minister mówi o upraszczaniu podatku od dochodów osobistych, a jest jeszcze wiele innych podatków.
Prostsze PIT-y to także mniej pracy dla sprawdzających je urzędników fiskusa. – Nie przewiduję redukcji w urzędzie – twierdzi jednak Marian Woliński, naczelnik Drugiego Urzędu Skarbowego w Lublinie. – Sprawdzanie zeznań i deklaracji podatkowych to mała część zadań urzędu, zajmuje się tym kilkanaście z przeszło stu pracujących u nas osób. Gdy będzie mniej pracy z PIT-ami, w większym stopniu zajmiemy się kontrolą podmiotów gospodarczych.