Miasto unieważniło przetarg na budowę sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Franczaka „Lalka” z ul. Skalskiego i ul. Jagiellończyka. Oferta jedynej firmy zainteresowanej tym zleceniem została odrzucona przez Zarząd Dróg i Mostów.
Oprócz sygnalizacji świetlnej przy skrzyżowaniu miały się pojawić dwie zatoki przystankowe dla pojazdów komunikacji miejskiej. Na przystanku w stronę centrum miałby się też stanąć automat do sprzedaży biletów oraz wyświetlacz pokazujący najbliższe odjazdy. Skrzyżowanie miało zostać wyposażone w kamerę do rejestracji zdarzeń drogowych. Plan przewidywał ponadto podłączenie sygnalizacji do Centrum Sterowania Ruchem.
Urzędnicy zakładali, że wszystko uda się zrobić w czasie nie dłuższym niż rok i za kwotę nie większą niż 1,1 mln zł. Ale mocno się przeliczyli. Do przetargu zgłosiła się tylko jedna firma, lubelska spółka Eksam-Budownictwo, która wyceniła te prace na ponad 2 mln zł.
Zarząd Dróg i Mostów nie wykluczał, że zdecyduje się na większy wydatek, ale do tego konieczna byłaby decyzja Rady Miasta, której najbliższe posiedzenie planowane jest na początek września.
Urzędnicy poprosili więc firmę, która stanęła do przetargu, aby przedłużyła ważność swojej oferty o miesiąc, czyli do 12 września. Spółka Eksam-Budownictwo nie zgodziła się na taki ruch, a w konsekwencji jej oferta wygasła 13 sierpnia. W tej sytuacji urzędnicy mogli już tylko unieważnić przetarg, co nastąpiło w czwartek.
Poszukiwania wykonawcy sygnalizacji świetlnej zaczną się najprawdopodobniej od nowa.