Wczoraj puławscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę prywatnego busa. Na policję zadzwoniła pasażerka mercedesa. Powiedziała, że kierowca dziwnie się zachowuje i prawdopodobnie jest pijany.
Policjanci zareagowali natychmiast. – Do zdarzenia doszło po godzinie 8 – informuje komisarz Stefan Balicki, dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Po tym, jak przyjęliśmy zgłoszenie od pasażerki, policjanci pojechali na miejsce. Odszukali pojazd i zbadali alkomatem podejrzanego kierowcę mercedesa. Okazało się,
że ma ponad 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Prawdopodobnie nie wytrzeźwiał po sobotniej nocy i rano wyjechał na trasę.
Mężczyzna wiózł pasażerów z Lublina do Puław. 43-letni przewoźnik zdążył wykonać jeden kurs, do Puław. Nie wrócił już do Lublina. Może stracić prawo jazdy nawet na dziesięć lat. Grozi mu także do dwóch lat więzienia.