Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Po gruntownym remoncie na sali do operacji laparoskopowych znalazł się sprzęt za 3,5 mln zł (Maciej
Szpital przy ul. Staszica w Lublinie zaprezentował w poniedziałek pierwsze efekty inwestycji wartej ponad 36 mln zł.
Nie do poznania zmieniła się nie tylko Klinika Chorób Zakaźnych, ale i inne części szpitala, m.in. Klinika Ginekologii Onkologicznej i Ginekologii. – Wszystkie sale operacyjne są klimatyzowane i wyposażone w skomplikowany system oczyszczania powietrza – mówi prof. Jan Kotarski, kierownik kliniki. – Klimatyzacja jest również na salach pooperacyjnych.
Szpital może się też pochwalić nowoczesnym wyposażeniem. Na sali do operacji laparoskopowych znalazł się sprzęt za 3,5 mln zł. Zabiegi są na bieżąco nagrywane, a obraz jest transmitowany do gabinetu lekarskiego.
– Jeżeli lekarz chce się podczas operacji skonsultować, to inny lekarz nie musi się przebierać i wchodzić na salę operacyjną. Wszystko widzi na monitorze w gabinecie – tłumaczy prof. Kotarski.
Szpital może się też pochwalić nowoczesnym wyposażeniem. Na sali do operacji laparoskopowych znalazł się sprzęt za 3,5 mln zł. Zabiegi są na bieżąco nagrywane, a obraz jest transmitowany do gabinetu lekarskiego.
– Jeżeli lekarz chce się podczas operacji skonsultować, to inny lekarz nie musi się przebierać i wchodzić na salę operacyjną. Wszystko widzi na monitorze w gabinecie – tłumaczy prof. Kotarski.
