Właściwie nie trzeba być znawcą tematu, żeby wiedzieć, że pierwotne terminy nie zostaną dotrzymane. Ale budową drogi ekspresowej nr 19 zajęli się teraz bukmacherzy.
– Budowa trasy S19 pomiędzy Lublinem a Lubartowem miała zostać zakończona do 2024 roku. Niedługo miną dwa lata od dnia podpisania umowy z wykonawcą, a prace jeszcze nie ruszyły – przypomina w komunikacie prasowym firma bukmacherska STS.
S19 Lublin - Lubartów
Przypomnijmy, że w lutym 2021 roku, GDDKiA podpisała umowę z jego wykonawcą, spółką Mota Engil Europe. Za ponad 835 mln zł firma zobowiązała się zaprojektować i zbudować drogę klasy „S” z dwoma jezdniami o dwóch pasach ruchu szerokości 3,5 metra każdy, a także 2,5 metrowym pasem awaryjnym. W ramach zadania powstaną cztery węzły drogowe: „Lubartów Północ” (skrzyżowanie z ul. gen. Kleeberga), „Lubartów Zachód” (skrzyżowanie z ul. Nowodworską), „Niemce Wschód” oraz „Niemce Południe”.
Nowy fragment S19 pozwoli kierowcom minąć tę ostatnią miejscowość od wschodu. W ramach całego przedsięwzięcia powstaną 32 obiekty inżynieryjne, w tym wiadukty nad linią kolejową nr 30, dwie kładki dla pieszych, przejścia dla zwierząt, zbiorniki retencyjne, ekrany akustyczne oraz ogrodzenia.
Jednak prace projektowe przedłużają się, m.in. z uwagi na konieczność zmian dotyczących przebiegu linii światłowodowych. Dobra wiadomość jest taka, że ten etap przygotowań zbliża się do końca.
>>S12 do Dorohuska. Raport ze stanu przygotowań do budowy<<
- Prace projektowe trwają. Robimy wszystko, żeby wykonawcy udało się na początku nowego roku złożyć do wojewody wniosek o wydanie ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej przyp.). Po otrzymaniu takiej decyzji prace budowlane będą mogły się rozpocząć – mówił nam w grudniu 2022 roku Łukasz Minkiewicz, rzecznik lubelskiego oddziału GDDKiA.
Raczej nie w tym roku
– Najnowszy scenariusz zakłada, że prace związane z inwestycją prowadzoną przez GDDKiA rozpoczną się jesienią tego roku. Kiedy zatem można spodziewać się oddania inwestycji do użytku? Według ekspertów STS, największej polskiej firmy bukmacherskiej, najbardziej prawdopodobne jest zakończenie inwestycji do końca września 2025 roku. Kurs na takie wydarzenie wynosi 1.50, co oznacza, że za każde postawione 100 zł można wygrać 132 zł (po odjęciu 12 proc. podatku od gier) – analizują bukmacherzy.
Dodają, że mniej prawdopodobny scenariusz zakłada z kolei, że prace zostaną zakończone do końca lipca 2025 roku (kurs. 2.10). Z kolei optymiści, wierzący, że inwestycja zostanie oddana do użytku w pierwszej połowie 2025 roku mogą zyskać więcej. Kurs na zakończenie budowy do końca maja 2025 r. wynosi 4.60, czyli za każde postawione 100 zł można wygrać 404 zł.