Nowe repliki czterometrowych toporów zostały w środę zamontowane na wieżyczkach Zamku Lubelskiego. Stare zjadła rdza, przez ostatni rok można było oglądać tylko jeden z nich.
Jeden z toporów został zdjęty w wakacje ubiegłego roku podczas renowacji wieżyczki. Okazało się, że był spękany, przez co do środka dostawała się woda, niszcząc strukturę dachu. Powodowało to także zagrożenie dla ludzi. Nowe elementy zostały wykonane z rur stalowych oraz elementów z blachy miedzianej. Według ocen fachowców mają przetrwać ok. 60-70 lat.