Trzy osoby zgłosiły się do konkursu na stanowisko prezesa komunalnej spółki Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji "Bystrzyca”. Zwycięzcę poznamy jeszcze w tym roku.
Rozmowy z kandydatami są zaplanowane na najbliższy czwartek i piątek, 27 i 28 grudnia. – Chcemy, żeby nowy prezes MOSiR został wybrany jeszcze przed końcem roku – dodaje Krzyżanowska.
Konkurs ogłosiła rada nadzorcza spółki po tym, jak ze stanowiska zrezygnował dotychczasowy prezes Mariusz Szmit.
Nieoficjalnie mówi się, że do złożenia rezygnacji nakłonił Szmita niezadowolony z jego pracy prezydent miasta. Żuk pytany o to mówił tylko, że prezes odszedł po tym, jak obaj odbyli poważną rozmowę.
Prezydent nie był zadowolony m.in. z tempa niektórych inwestycji, za które odpowiadał MOSiR. Także nieoficjalnie wiadomo, że czarę goryczy przelał fakt, że 11 listopada, w Święto Niepodległości, na zarządzanym przez MOSiR stadionie przy ul. Kresowej, jak w każdą niedzielę, odbyła się giełda.