W przyszłym roku Uniwersytet Medyczny rozpocznie budowę nowego Stomatologicznego Centrum Klinicznego. Powstanie ono na terenie uczelnianego kampusu przy ul. Chodźki. Dotychczasowa siedziba przy ul. Karmelickiej 7 ma trafić na sprzedaż.
O budowie nowej stomatologii mówiono od lat. Obecna siedziba (na zdjęciu) od momentu powstania blisko 50 lat temu nie była remontowana. Wielokrotnie podkreślano niefunkcjonalność obiektu.
– Według wstępnych szacunków, sama tylko termomodernizacja energochłonnego obiektu pochłonęłaby dziś 2 mln zł. Muszę jednak przyznać, że dzięki zaangażowaniu i zrozumieniu zatrudnionych tam pracowników udało się tak wiele. Wyedukowaliśmy w tym molochu, w egzystencjalnym trudzie i znoju cztery tysiące doskonale przygotowanych do uprawiania zawodu stomatologów i techników dentystycznych, wyszkoliliśmy rzeszę specjalistów – mówił podczas poniedziałkowej inauguracji nowego roku akademickiego prof. Andrzej Drop, rektor Uniwersytetu Medycznego.
I poinformował o otrzymaniu z Ministerstwa Zdrowia promesy, która umożliwi realizację budowy nowej siedziby centrum. – Jesteśmy solidnie przygotowani do rozpoczęcia tej inwestycji z początkiem przyszłego roku – zapowiedział.
Obiekt ma być gotowy w 2020 roku. Powstanie przy ul. Chodźki 6 w miejscu rozebranego niedawno blaszanego budynku dawnych zakładów ortopedycznych.
– Przewidujemy, że będziemy mieć w nim do dyspozycji powierzchnię ok. 7,5 tys. metrów kwadratowych. Znajdą się tam wszystkie uczelniane katedry i zakłady oraz poradnie, które funkcjonują obecnie przy Karmelickiej. Będziemy tam dalej realizować nieodpłatne zabiegi medyczne, w tym te w znieczuleniu ogólnym – mówi Ryszard Śmiech, dyrektor Stomatologicznego Centrum Klinicznego.
Całkowity koszt inwestycji jest szacowany na 52 mln zł. Ministerialna dotacja pokryje 30 mln. Uczelnia z własnych środków wyłoży 11 mln, a drugie tyle ma pochodzić ze sprzedaży nieruchomości przy ul. Karmelickiej. Dwa lata temu ofertę opiewającą taką kwotę złożyła lubelska firma Idea Invest. Transakcja nie doszła jednak do skutku ze względów formalnych. – Wszystkie wątpliwości dotyczące tego gruntu zostały już wyjaśnione. Jeszcze w tym roku powinien on zostać ponownie wystawiony na sprzedaż – zapowiada dyrektor Śmiech.
Podobnym wydatkiem dla uczelni będzie planowana budowa nowej hali sportowo-widowiskowej. Ma ona powstać w pobliżu tej istniejącej, która latem przyszłego roku zostanie wyburzona. Pierwsze przetargi w tej sprawie powinny być ogłoszone jeszcze w tym roku.