Przed budynkiem przy ul. Cichej 4 w Lublinie można już bezpiecznie chodzić. Strażnicy miejscy dopilnowali, żeby naderwana rynna nie wisiała już nad chodnikiem.
Już miesiąc temu informował o tym Straż Miejską. Funkcjonariusze przyjęli zgłoszenie, ale do naprawy rynny nikomu się nie spieszyło.
Po naszym sygnale strażnicy wybrali się ponownie na Cichą. Skontaktowali się także z osobą, która zajmuje się budynkiem pod nieobecność właściciela.
– Mamy zapewnienie, że rynna zostanie naprawiona – poinformował nas Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie. Sprawdziliśmy. Osoba, która zajmuje się kamienicą, dotrzymała słowa.