Jeszcze tylko do czwartku pasażerowie mogą zgłaszać propozycje do nowego rozkładu jazdy pociągów. Swoje uwagi można przesyłać korzystając z internetowego formularza. Pod koniec kwietnia kolej ogłosi, które pomysły zamierza wykorzystać. A już została nimi wręcz zasypana.
To działa. Dzięki zeszłorocznym konsultacjom w obecnym rozkładzie pojawiło się m.in. bezpośrednie połączenia Warszawy z Chełmem i Dorohuskiem.
Z myślą o grudniowym rozkładzie pasażerowie mogą zaproponować np. nowe połączenia, których teraz rozkład w ogóle nie uwzględnia. Ale można też zgłosić uwagi dotyczące już kursujących pociągów. Poprzez formularz można zasugerować kolejarzom, aby zmodyfikowali trasę pociągu, uwzględnili w jego składzie dodatkowe wagony, albo dołączyli np. wagon restauracyjny lub sypialny.
Można także poprosić o zmianę godziny odjazdu lub inne ustalenie terminów, w których dany pociąg jest uruchamiany. A nawet o to, by na konkretnej stacji dany pociąg czekał do czasu przyjazdu innego składu po to, by podróżni mogli się przesiąść. Kolej daje też pasażerom możliwość wyznaczenia dodatkowych postojów na trasie przejazdu.
– Powrót porannego z Lublina do Warszawy, który wyjeżdżał o 5.55 i był w stolicy koło 8. I drugi postulat – korekta trasy piątkowego pociągu Bystrzyca do Warszawy tak, żeby zatrzymywał się na ważnych stacjach a nie np. Warszawa ZOO – proponuje pan Robert z Lublina, który planuje, że w poniedziałek skorzysta z internetowego formularza.
– Zainteresowani naszą akcją jest ogromne – stwierdza Beata Czemerajda z PKP Intercity. Tuż przed weekendem w systemie było już 1400 różnych propozycji. Dla porównania: przez cały czas trwania ubiegłorocznych konsultacji wszystkich sugestii było 1200. A tegoroczne konsultacje jeszcze się nie zakończyły, potrwają do 14 kwietnia.
– Na przełomie kwietnia i maja podsumujemy całą akcję. Powiemy, co znaleźliśmy ciekawego w sugestiach od pasażerów i o czym najczęściej do nas pisali – dodaje.
Te propozycje, które PKP Intercity zechce uwzględnić zostaną włączone do wstępnej oferty, która trafi do uzgodnień z zarządzającą torami spółką PKP Polskie Linie Kolejowe. Takie rozmowy potrwają od czerwca do sierpnia. We wrześniu opracowany będzie wstępny rozkład, do którego przewoźnicy włączą ostatnie poprawki, a w październiku całość ma być już gotowa. Nowy rozkład jazdy pociągów zostanie wprowadzony od 11 grudnia. Będzie ważny przez rok.