Nieważne, ile masz lat, jakie wykształcenie i skąd pochodzisz. Każdy może zostać studentem Uniwersytetu Otwartego KUL, który właśnie rozpoczyna drugi semestr.
Tematy zajęć? M.in. czy deszcz może mieć kolor czerwony i tajemnice życia owadów. Na starszych uczniów czekają z kolei: świat na sześciu nogach, sprytne zwierzaki, gumowa geometria oraz najmniejsze z najmniejszych, czyli o wymiarach, które trudno sobie wyobrazić.
W tym semestrze, dzięki współpracy z lubelskim Ratuszem, będzie można posłuchać m.in. o historii, zabytkach i przyrodzie Lublina. Wykłady o mieście są bezpłatne. Wystarczy zarezerwować uczestnictwo i w piątek o godz. 11 stawić się na KUL.
Pozostałe wykłady są płatne – szczegóły na www.open.kul.pl. W soboty będą zajęcia dla wszystkich. Można zapisać się na kurs trwający 15 godzin lekcyjnych w 1, 2 albo 5 weekendów. Tyle wystarczy, żeby nauczyć się np. podstaw języka chińskiego, łaciny, hiszpańskiego albo przygotować się z matematyki do matury.
Jest też specjalna oferta dla rodzin: dzieci mają swoje zajęcia, a w tym czasie rodzic albo dziadek, który przywiezie malucha, ma swoje. Zapisy trwają przez cały czas. W pierwszym semestrze chętnych było tak wielu, że niektóre wykłady trzeba było przenieść do większych auli.